Majka Jeżowska miała wypadek przed "Tańcem z gwiazdami". Na miejsce przyjechała karetka

To koniec przygody Majki Jeżowskiej z "Tańcem z gwiazdami"? Tuż przed kolejnym odcinkiem show piosenkarka miała ulec wypadkowi podczas treningu. Na miejsce musiał przyjechać ambulans.

"Taniec z gwiazdami" już po raz piętnasty gości na antenie Polsatu. W najnowszej edycji nie brakuje znanych nazwisk. Furorę robi Julia Żugaj, ale na parkiecie z dobrej strony pokazała się także Majka Jeżowska. Niestety, wokalistka tuż przed drugim odcinkiem miała doznać poważnej kontuzji. Co się stało?

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

W drugim odcinku "Tańca z gwiazdami" poznamy pierwszą parę, która będzie musiała pożegnać się z programem. Nic dziwnego, że uczestniczki i uczestnicy robią wszystko, żeby zaprezentować się na parkiecie z dobrej strony. Nie inaczej było w przypadku Majki Jeżowskiej. Niestety, jak poinformował Pomponik, wokalistka miała nieszczęśliwy wypadek i miała doznać kontuzji, która stawia jej występ w tanecznym show pod znakiem zapytania.

ZOBACZ TAKŻE: Natalia Nykiel przerwała treningi do "Tańca z gwiazdami". Co dalej z jej udziałem w show?

Według medialnych doniesień Majka Jeżowska podczas intensywnego treningu do drugiego odcinka "Tańca z gwiazdami" upadła tak nieszczęśliwie, że uszkodziła nogę. Stan kostki i kolana 64-latki był na tyle poważny, że na miejsce zdarzenia wezwano karetkę. Nie wiadomo, czy upadek uniemożliwi Jeżowskiej występ. Miejmy nadzieję, że jednak pojawi się na parkiecie, a kontuzja nie była poważna.