Piękne kształty Mai Hyży. Czy zaokrąglony brzuszek to tylko kwestia anielskiej sukienki?

Hyży obecnie jest w związku z Konradem, który jest ojcem jej córeczki, Antosi. Dziewczynka od pierwszych dni życia jest prawdziwą gwiazdą Instagrama. Dumna mama regularnie publikuje jej zdjęcia, dzięki czemu jej fani mogą obserwować, jak się zmienia.

Hyży nigdy nie ukrywała, że doskonale odnajduje się w roli mamy. Ma troje dzieci, którym poświęca mnóstwo uwagi i nigdy nie ukrywała, że jest wprost stworzona do bycia w ciąży i opieki nad maluchami. W czerwcu reporterka Jastrząb Post zapytała ją o to, czy marzy o kolejnym dziecku. Gwiazda nie ukrywała, że marzy o dużej rodzinie.

Nieco inne zdanie na ten temat miał Konrad, który w prywatnej rozmowie z gwiazdą przyznał, że czuje się spełniony jako ojciec.

Maja odłożyła więc swoje plany na boczny tor i skupiła się na karierze. Ostatnio podjęła współpracę z byłym menadżerem Edyty Górniak, Marcinem Wieczorkiem. Artystka przyznała, że poznali się przez przypadek i szybko zrozumiała, że to jej wielka szansa. Nie tylko nagrali razem pierwszy teledysk, ale i wokalistka zaczęła częściej pojawiać się na scenie. Tylko w grudniu wystąpiła na koncercie Mikołajkowym i koncercie kolęd, które zostały zorganizowane przez TVP. Za każdym razem wyglądała na scenie wprost fenomenalnie.

Podczas ostatniego wydarzenia Hyży zachwyciła wszystkich piękną, białą suknią o kroju księżniczki. Głęboki dekolt podkreślił ponętny biust gwiazdy. Góra kreacji została oddzielona od spódnicy wąskim paskiem, dzięki czemu podkreślała jej talię. Na zdjęciach wykonanych przez fotoreporterów można odnieść wrażenie, jakby miała delikatnie zaokrąglony brzuszek, jednakże może to być wyłącznie złudzeniem, zważywszy na to, że stylizacja składała się z kilku warstw tiulu.

Mimo natłoku obowiązków Hyży zawsze ma czas dla swoich dzieci i między planowanymi występami, całą swoją uwagę skupia na nich. Ostatnio wybrała się z córką na profesjonalną sesję świąteczną, której efektami pochwaliła się w sieci. Internauci są bardzo spostrzegawczy i zwrócili uwagę na to, że sukienka, którą włożyła Maja, ułożyła się w taki sposób, że sprawiała wrażenie, jakby ta miała zaokrąglony brzuszek.

Gwiazda jednak nie odpowiedziała na ten komentarz, zatem można się tylko domyślać, z czego mogło to wynikać.

Trzeba przyznać, że Maja w przeciwieństwie do swoich koleżanek ze świata show-biznesu w zasadzie nigdy nie opowiadała o powrocie do formy sprzed ciąży. Być może przez zbieg okoliczności wspomniane stylizacje podkreśliły jej brzuch, który stał się bardziej wyraźny.