Magda Gessler wstawiła zdjęcie i się zaczęło. "Mamo, to bardzo dziwny post"
Magda Gessler kocha swoje dzieci i często daje temu wyraz, także w mediach społecznościowych. Jej córka chyba poczuła się zawstydzona ostatnim postem matki. Fani restauratorki zaczęli ją tłumaczyć.
Magda Gessler zawstydziła Larę?
Magda Gessler wiele miejsca w swoim życiu poświęca ostatnio swoim dzieciom i wnukom. Wielokrotnie mówiła, że uwielbia być babcią. Ostatni post, który zamieściła na Instagramie, dobitnie świadczy o tym, że jest rodzinną osobą. Nawet jeśli potrafi to być krępujące dla jej dzieci.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Malwina Wędzikowska o powiększeniu rodziny. Jest na to gotowa?
Magda Gessler wspiera swoje dzieci
Restauratorka stara się wspierać swoje dzieci w ich działaniach i dążeniu do spełniania marzeń. Niedawno poinformowała, że jej syn będzie startował w wyborach samorządowych. Gwiazda popiera jego działania i ma nadzieję, że Tadeusz zostanie radnym.
Magda Gessler wspiera też córkę w prowadzeniu restauracji "Słodki Słony", ale także stara się być dobrą babcią, która spędza czas z wnukami i uczy ich świata i nowych smaków.
Lara Gessler zaskoczona ostatnim postem swojej matki?
Ostatni post Magdy Gessler wzbudził niemałą konsternację. Gwiazda wrzuciła do sieci zdjęcie twarzy swojej córki, która... spała.
Moja piękna już śpi … tuż .., tuż tocudowne uczucie mieć was wszystkich tak blisko .. benek .. usiadł na łóżeczku i popatrzył na mnie zdziwiony , nena rozkosznie .. przytulona .. Piotruś śpi ; ubóstwiam … być tak blisko .. i nie spać i czerpac… kochani .. dobranoc wam [pisownia oryginalna - przyp. red.] - napisała restauratorka.
Post postanowiła skomentować jej córka, Lara Gessler.
Mamo, to bardzo dziwny post - wyznała i zamieściła płaczącą ze śmiechu emotkę.
Fani Magdy Gessler od razu zaczęli tłumaczyć jej zachowanie.
- Chyba wszystkie mamy to robią.
- A dla mnie wspaniały post - cudny gest... też tak zerkam na mojego prawie już pełnoletniego syna i czerpie z tego ile się da.
- I piękny, jako mama i córka doskonale rozumiem.
- Zazdroszczę, nie mam takich chwil. Moje dzieci to tu, to tam. Piękne chwile - piszą internauci.
