M jak miłość: Kamil uwodzi Magdę! Chodakowska zostawi Andrzeja dla przyjaciela sprzed lat?
Kamil z M jak miłość już dawno zapowiedział Budzyńskiemu, że nie spocznie, póki nie odzyska Magdy. Dlatego w 1454 odcinku M jak miłość (emisja we wtorek 17.09.2019) zacznie wdrażać swój plan. Pod pozorem spotkania dawnej paczki z łowickiej, zwabi Magdę do swej garsoniery.
15.09.2019 | aktual.: 15.09.2019 12:59
Andrzej będzie chciał powstrzymać narzeczoną od tej wizyty:
- Miałem pewne plany na wieczór, a twój przyjaciel mi je pokrzyżował...- powie tajemniczo. -Ja dzisiaj kończę trochę wcześniej, więc pomyślałem sobie, że moglibyśmy skoczyć w jakieś... Kino, kolacja?- Dzisiaj? Ale ja jestem...- Ja wiem, masz spotkanie, ale może byś się wykręciła z tego obiadu u Kamila?- Kochanie, to jest spotkanie całej naszej paczki. Naprawdę uwierz mi, moja cześć i cnota pozostaną nienaruszone!- Tak, ale i tak wieczorem chciałem o tym z tobą porozmawiać... W sensie o Kamilu!- Andrzejku, proszę cię...
Ale mimo tego Magda pójdzie do Kamila. I srogo się rozczaruje, że są w mieszkaniu sami. Wtedy Kamil wyzna jej, że wypowiedział Budzyńskiemu wojnę i do ostatniego tchu będzie walczył o odzyskanie jej serca.
Zobacz także
- No tak, to ja rozumiem dlaczego Andrzej reagował tak nerwowo... Normalnie nie jest aż takim zazdrośnikiem- uśmiechnie się Magda.- Masz super faceta! Kocha cię jak diabli!- Wiem! Z wzajemnością- Wiem... Przepraszam, nie skreślaj mnie... Będziemy przyjaciółmi?- O Kamil, byliśmy, jesteśmy i będziemy przyjaciółmi. Trochę ze sobą przeszliśmy - zapewni go Magda.
Po powrocie do domu Andrzej urządzi narzeczonej małe przesłuchanie. Będzie też gotowy, by w razie jakiś niedogodnych dla niego odpowiedzi pobiec do Kamila i dać mu w pysk. Ale Madzia będzie zdumiewająco spokojna .
- I co robiliście?- Nic, siedzieliśmy, jedliśmy, piliśmy, gadaliśmy...Normalnie...- Posłuchaj, ja wiem...- Ja wiem. Kamil mi o wszystkim powiedział. On cię bardzo przeprasza. Może to jest kwestia tej choroby, przez to, że się źle czuł, zachowywał się irracjonalnie. Jest mu głupio i bardzo cię przeprasza. I kaja się za to, że powiedział ci to, co ci powiedział. Poza tym łączy nas tylko przyjaźń...- Chciałbym w to wierzyć...- Tylko przyjaźń... Ale ta odrobina zazdrości dobrze ci robi. Kolacja, wyjście do teatru, Toskania...- Jaka Toskania? Toskania jest droga!- Mówiłam przyjaźń? - zaśmieje się Chodakowska.
Najpewniej jednak Magda da Andrzejowi kilka powodów do niepokoju. Jednak już niebawem zobaczymy piękny ślub tej pary. Pytanie, jak długo przetrwa to małżeństwo, skoro Kamil na pewno Magdzie nie odpuści…
Zobacz także
