Tymczasem w Cannes: Kristen Stewart w ryzykownej mini, Kate Moss w tunice, Kendall Jenner w piórach i oryginalna gwiazda Almodovara

Gdy w Cannes trwa święto kina, na Lazurowe Wybrzeże przyjeżdżają największe gwiazdy ekranu. W końcu, kto nie chciałby znaleźć się w kinematograficznym centrum świata i przy okazji błysnąć stylem?

Jak w poprzednich latach, tak tegoroczny 69. Międzynarodowy Festiwal Filmowy skrzy od największych gwiazd, które mają kilkanaście dni, aby na czerwonym dywanie czy też podczas imprez towarzyszących zaprezentować oszałamiające kreacje.

W Cannes cały czas jest Kendall Jenner. Modelka przyjechała na zaproszenie Magnum, której to marki od niedawna jest nową twarzą. Zdążyła pojawić się na czerwonym dywanie - olśniła wszystkich w prześwitującej sukni Cavalli Couture na premierze "From The Land And The Moon" (zobacz więcej). Nieco gorzej wypadła w minisukience i narzutce z pierzastymi wstawkami od Eliego Saaba. W tym zestawie pojawiła się na imprezie Chopard.

Na spotkaniu zorganizowanym przez markę luksusowej biżuterii była także Paris Hilton. Dziedziczka fortuny postawiła na białą sukienkę wyszywaną z przodu aplikacjami projektu Michaela Costello.

Z uwagą oglądamy kreacje gwiazdy Bollywood Sonam Kapoor. Dlaczego? Bo każda z tych, w których 31-letnia aktorka i modelka pokazała się w Cannes, zapiera dech. Jak dotąd stawiała na zjawiskowe i bardzo misternie zdobione suknie Ralph & Russo.

Jedna z nich - obcisła, uzupełniona rodzajem cienkiego płaszcza - do złudzenia przypomina kreację innej bollywoodzkiej piękności, Aishwaryi Rai (zobacz więcej). Porównajcie je obie - zdjęcia w galerii.

Na czerwonym dywanie zdążyło się już zaprezentować sporo modelek, w tym Chanel Iman (w odsłaniającej nogi kreacji Kaufmanfranco pojawiła się na premierze "Hands of Stone"), a także Kate Moss. Brytyjska supermodelka gościła na premierze obrazu "Loving" i miała na sobie zwiewną sukienkę Halston uzupełnioną biżuterią Chopard.

Uwagę w Cannes przyciągała też jedna z najbardziej charakterystycznych aktorek świata, Rossy de Palma. Ulubienicy Pedro Almodovara nie mogło zabraknąć podczas sesji zdjęciowej twórców filmu "Julieta", w którym zagrała jedną z ról. Hiszpańska gwiazda wystąpiła ubrana cała na czarno, nie licząc barwnych dodatków - torebki, okularów i oryginalnych butów z kolcami Gucci.

No i nie możemy oderwać wzroku od superzgrabnej Kristen Stewart. W srebrnych szpilkach Giuseppe Zanotti i bardzo krótkiej sukience Chanel pojawiła się na sesji zdjęciowej twórców "Personal Shopper".