Lara Gessler o problemach z brzuszkiem. Fanki przestrzegają ją przed operacją: "Nadal nie umiem dojść do ładu"
O tym, że Lara Gessler jest w wyjątkowym stanie, dowiedzieliśmy się wczesną wiosną. Córka Magdy Gessler ujawniła swoją ciążę, gdy już była dość zaawansowana. Od tej chwili bardzo chętnie dzieli się swoim szczęściem. W jednym z wywiadów podzieliła się nawet datą planowanego porodu. Dziecko ma urodzić się na przełomie września i października:
26.08.2020 | aktual.: 26.08.2020 16:19
Znamy płeć, bo za dużo niespodzianek nie ma co mieć. Mamy już imię. Jest tradycyjne, ale wiele osób nie wie, że takie jest. Termin mam na wrzesień, październik. Życzcie mi cierpliwości, siły fizycznej. Żeby było tak, jak jest. Bo jest fantastycznie.
Celebrytka wybrała oryginalny sposób na ujawnienie płci dziecka. Na Instagramie wciągnęła internautów w grę, po której wszystko stało się jasne. Lara otwarcie mówi także, że w ciąży czuje się rewelacyjne. Czerpie radość ze stanu oczekiwania na pierwszego potomka, jednak są sprawy, które potrafią spędzić jej sen z powiek. Ostatnio poruszyła kwestię przepuszczania kobiet ciężarnych w kolejkach. Dziś zwróciła uwagę na coś równie ważnego.
Lara Gessler o problemach z brzuchem w ciąży
Chociaż termin porodu młodej mamy zbliża się wielkimi krokami, to ona ani myśli o tym, by spędzać czas oczekiwania w bezczynności. Restauratorka korzysta z uroków życia. Wraz z Piotrem Szelągiem mają za sobą przeprowadzkę do nowego mieszkania.
Lara jest również aktywna na Instagramie, gdzie stara się poruszać tematy dotyczące zarówno jej, jak i innych przyszłych mam. Tym razem zabawiła się z obserwatorami w pytania i odpowiedzi. Jedna z fanek zapytała się o to, jak Gessler czuje się w ciąży. Odpowiedź celebrytki była długa i bardzo szczegółowa. Zaraz po niej posypała się lawina komentarzy.
Czuje się bardzo dobrze ale! Byłam dziś w szpitalu. Spotkałam się z moim lekarzem, położna i fizjoterapeutką. Bardzo polecam taką wizytę nawet między 26-30 tygodniem ciąży. Szczególnie jeśli nie decydujecie się na szkołę rodzenia (ale nawet jeśli). Dużo się mówi o tym, jak spać, ale bardzo mało o tym, jak chodzić czy kłaść się/wstawać - napisała Lara.
W kolejnych zdaniach czytamy o tym, że przyszła mama myślała, że nic jej nie grozi, gdyż czuła się dobrze, a brzuszek wyglądał ładnie. Jednak okazało się, że ma delikatne rozejście się mięśni prostych. Jest to szczególnie ważne przy powrocie do formy po porodzie.
Na jej wypowiedź natychmiast zareagowały fanki, które w odpowiedzi na relację mówiły o swoich doświadczeniach, część z nich ostrzega Larę przed operacją, do której miałoby dojść po porodzie.
Ja urodziłam w 2004. Nie wiedziałam nic o mięśniach prostych… Wszystko się rozeszło. Nadal nie umiem dojść z brzuszkiem do ładu. Tylko operacja niestety – napisała jedna z internautek w prywatnej wiadomości do Gessler.
Obserwatorki są niezwykle wdzięczne za podzielenie się tą informacją z nimi. Okazuje się, że problem z mięśniami ma spora ilość kobiet.
