Księżna Kate narzeka na macierzyństwo. Jej słowa mówią wiele na temat księcia Williama

Księżna Kate wypowiedziała się na temat macierzyństwa podczas jednego z oficjalnych wystąpień. Jej gorzkie słowa na temat braku pomocy przy dzieciach zaskoczyły wszystkich. Czy nie może liczyć na pomoc księcia Williama? Co dokładnie powiedziała? Będziecie zaskoczeni.

książę William księżna Kate

Elwira Szczepańska

25 stycznia 2019, 22:20

Księżna Kate uchodzi za idealną żonę i matkę, jednocześnie nie zaniedbując swoich obowiązków wobec dworu. Bywa na wielu oficjalnych wystąpieniach, godząc publiczne życie z wychowywaniem trójki dzieci. Książę George, księżniczka Charlotte i mały książę Louis to prawdziwe cukiereczki, ale jeśli wierzyć doniesieniom brytyjskiej prasy, starsze z pociech książęcej pary potrafią nieźle dawać się we znaki. Potwierdziła to sama księżna, która swoją ostatnią wypowiedzią zaskoczyła wszystkich.

Podczas wizyty na charytatywnym spotkaniu zorganizowanym przez fundację Family Action, Kate nie żałowała gorzkich słów na temat macierzyństwa:

To takie trudne - dostajesz dużo wsparcia jako matka szczególnie w pierwszych dniach i może do momentu, kiedy dziecko będzie miało rok. Potem nie ma jej tak wiele. Każdy boryka się z tym samym. - skwitowała księżna

Trzeba przyznać, że jej słowa brzmią wyjątkowo gorzko. Jako matka trójki dzieci bez wątpienia ma w domu "ręce pełne roboty", a choć w pałacu przebywa królewska niania, na pewno nie towarzyszy księżnej przez dwadzieścia cztery godziny na dobę. Można by pomyśleć, że księżna otrzymuje więcej wsparcia od swojego męża, ale wygląda na to, że książę William umywa ręce od takich obowiązków.

Myślicie, że rzeczywiście nie pomaga?