Książę Harry zachwyca pewnością siebie w RPA. Ekspert od mowy ciała zwraca uwagę na "niespotykany dotąd gest"

Zdaniem eksperta od mowy ciała, samotna podróż księcia Harry'ego do Republiki Południowej Afryki jest dowodem na jego pewność siebie i opanowanie. Darren Stanton zwrócił również uwagę na "niespotykany dotąd gest".

Harry zdecydował się na kolejną podróż bez Meghan Markle. Wiele osób zwróciło uwagę na postawę byłego księcia. Dostrzegł to nawet ekspert od mowy ciała, Darren Santon, który w rozmowie z brytyjskim magazynem "Express" stwierdził, że mężczyzna na nowo odkrył swoją pewność siebie.

Sprawdź: Katarzyna Bosacka masakruje zestaw Bambi. "Królowa paniery"

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Według Stantona książę Sussex wykazywał się niespotykaną dotąd pewnością siebie w trakcie spotkania z księciem Seeiso z Lesotho przy ognisku. 40-latek równie łatwo nawiązywał relacje z innymi uczestnikami wydarzenia. Ekspert podkreślił, że postawa Harry'ego jest wyznacznikiem jego rozwoju i dobrego samopoczucia.

Książę Harry wydawał się być w doskonałej formie podczas tej wizyty – stwierdził ekspert, wskazując na jego umiejętność aktywnego słuchania.

Świadczyła o tym jego skłonność do pochylania się w kierunku rozmówcy podczas wymiany zdań oraz gestykulacja. Te działania, według Santona, były wyraźnymi oznakami "naturalnej swobody i pewności siebie" księcia w kontaktach z innymi.

Zobacz także: Joanna Opozda wybrała się na grzyby z synem i podzieliła internautów. Grzybiarze oburzeni zachowaniem aktorki

Santon zwrócił również uwagę na "niespotykany dotąd gest" Harry'ego – chodzi o ruch przypominający ten, który wykonuje się w karate. Miał on symbolizować to, że Harry czuł "pełną kontrolę" podczas rozmowy.

Jego poziom pewności siebie był ogromny. Nigdy go takiego nie widzieliśmy – wyjaśnił.

Podczas interakcji 40-latek poświęcał rozmówcom "pełną uwagę", co świadczy o szacunku i empatii w stosunku do innych osób.

Harry był naturalny podczas spotkań i rozmów z ludźmi, których nigdy wcześniej nie widział – powiedział Stanton.