Mąż Danuty Holeckiej to znany w branży warszawski biznesmen. Do tego niezły romantyk. Czym się zajmuje?
Danuta Holecka od trzech dekad współpracuje z TVP. Wszystko zaczęło się w momencie, gdy udało jej się wygrać konkurs na prezentera stacji. Chociaż studiowała zupełnie inny kierunek, to okazało się, że ma smykałkę do pracy przed kamerą.
Danuta Holecka z mężem
Na samym początku przygotowywała relacje z obrad Senatu. Z biegiem lat zakres jej obowiązków znacznie się zwiększył. Szefowie stacji dostrzegli ogromny potencjał przyszłej gwiazdy. Najpierw dołączyła do prezenterów głównego wydania Wiadomości. Z czasem została szefową głównego programu informacyjnego TVP.
Kilka miesięcy temu dziennikarka przestała pojawiać się na wizji. Zaniepokojeni fani zaczęli snuć różne domysły, a kolorowa prasa informowała o tym, że ma rozległe złamanie nogi. W końcu sama zainteresowana zabrała głos i zaniechała wszelkich spekulacji na swój temat.
Kim jest Krzysztof Holecki – mąż Danuty Holeckiej? Jaki ma biznes?
Danuta Holecka nie tylko od wielu lat robi karierę na antenie, ale ma też bardzo udane życie prywatne. Męża poznała w czasie studiów. Tygodnik Polityka podaje, że spotkali się podczas organizowanych trzy dekady temu wyjazdów do pracy sezonowej na zachodzie Europy. Dziennikarka była wówczas jedną z uczestniczek studenckiej wyprawy, a jej przyszły mąż, Krzysztof Holecki, pracował przy organizacji takiej podróży.
Szybko wpadli sobie w oko. Podobno Krzysztof oświadczył się jej już po trzech tygodniach znajomości. Ślub wzięli dopiero po 1,5 roku. Ceremonia odbyła się 29 lat temu.
Małżonkowie doczekali się bliźniaków. Wspólnie zajmowali się wychowaniem: Stefana i Juliana. Obydwaj synowie studiowali medycynę. Mąż dziennikarki stroni jednak od blasku fleszy i rzadko towarzyszy jej na salonach. Wiadomo jednak, że jest bardzo zajętym przedsiębiorcą. Portal Pomponik ustalił, że jest właścicielem kilku prywatnych strzeżonych parkingów w centrum Warszawie. To stawia go w ścisłym gronie warszawskich biznesmenów.
Spodziewaliście się takich rewelacji?
