"Ludzie pomóżcie!". Krystyna Janda jest w finansowym dołku. Aktorka w przejmującym apelu prosi internautów o wsparcie
Krystyna Janda to jedna z najpopularniejszych i najbardziej uznanych polskich aktorek. Na swoim koncie ma niezapomniane role i wcielenia, za które pokochali ją fani. Zawsze była synonimem dobrego zawodowego warsztatu i klasy. Dzięki temu nigdy nie mogła narzekać na brak propozycji ze strony branży.
16.09.2022 | aktual.: 16.09.2022 12:38
W ostatnim czasie jednak głośno zrobiło się o niej ze względu na aferę szczepionkową. Nigdy nie ukrywała, że jest zwolenniczką wakcyny i była jedną z pierwszych osób w kraju, które przyjęły zastrzyk. Spowodowało to wiele kontrowersji społecznych, ponieważ obywatele czekali na swoje szczepienie w długich kolejkach.
Pytaliśmy, czy nikomu nie zabieramy szczepionki. Powiedziano nam, że absolutnie nie, że jest taka sytuacja, jest zawirowanie, jest okres świąteczny, że bardzo wielu ludzi wyjechało, że ta szczepionka przyjechała odmrożona i że trzeba wyszczepić do kolejnego dnia całą partię. Tak mnie to przedstawiono. Pojechaliśmy. Byliśmy akurat z tej grupy aktorów – i Andrzej Seweryn, którzy zgodzili się być ambasadorami szczepień – komentowała w Faktach po Faktach.
Krystyna Janda ma finansowe problemy. Prosi internautów o wsparcie
Pandemia koronawirusa zapoczątkowała kryzys gospodarczy. Odbił się on mocno zwłaszcza na świecie kultury i show-biznesu. Teatry, kina i galerie przez długi czas były zamknięte i świeciły pustkami, a co za tym idzie, nie miały żadnych zysków.
Wojna w Ukrainie, która rozpoczęła się w lutym, dodatkowo pogłębiła i tak trudną już sytuację w kraju. Inflacja rośnie lawinowo, a znacznie podrażały podstawowe produkty spożywcze, a także opał. Większość Polaków boryka się z finansowymi problemami i ledwo wiążę koniec z końcem.
Okazuje się, że kryzys po raz kolejny dotknął Krystynę Jandę i jej teatry, a także fundację, którą prowadzi. Gwiazda czuje się bezsilna w tej sytuacji i poprosiła o pomoc swoich fanów. Aktorka zamieściła w sieci statystyki fundacji, które nie przedstawiają się w kolorowych barwach. Towarzyszy im dramatyczny apel.
Nasze statystyki i przewidywany deficyt. Ludzie ratunku! Kupujcie bilety!
Pod postem pojawiło się sporo komentarzy. Jedni wspierają aktorkę i próbują podtrzymać ją na duchu, inni wręcz przeciwnie. Wygląda na to, że Polacy mocno oszczędzają pieniądze, a kultura i rozrywka zeszły aktualnie na dalszy plan.
