Krystian Ochman komentuje na gorąco zwycięstwo w "The Voice". Na co wyda wygraną? [WIDEO]
Finał 11. edycji The Voice of Poland zakończył się triumfem Krystiana Ochmana z drużyny Michała Szpaka. W decydującym starciu pokonał on Adama Kalinowskiego, podopiecznego Tomsona i Barona. Jego wykonanie hitów Frozen Madonny i Don't cry for me Argentina po polsku spotkało się z bardzo ciepłym przyjęciem wśród widzów i trenerów.
06.12.2020 | aktual.: 06.12.2020 15:01
Krystian Ochman komentuje wygraną w The Voice of Poland 11
Tuż po finale Krystian spotkał się z przedstawicielami mediów. W wywiadzie udzielonym reporterce Jastrząb Post, Karolinie Motylewskiej, Ochman opowiedział o emocjach, jakie towarzyszyły mu zaraz po zejściu ze sceny z trofeum w dłoni.
Od przesłuchania ani razu nie przeszło mi do głowy, że mam szansę wygrać. To było dla mnie nowe. To było eksperymentem. Uwielbiam próbować nowych rzeczy. To była wspaniała przygoda. Co kolejny etap, to bardziej czułem, że nie ogarniałem, dlaczego coraz lepiej mi idzie. Ani razu się nie spodziewałem, że mam taką szansę.
Podopieczny Michała Szpaka wie, że przed nim sporo pracy. Wygrana w The Voice of Poland to dopiero początek:
Ten moment to jest dopiero początek. Naprawdę bardzo dużo się tutaj nauczyłem. Nie kończę tego programu, myśląc, że jestem światowym śpiewakiem. Jest przede mną dużo pracy, zdaje sobie sprawę. Będę nad tym pracował do końca życia.
Czy już wie, na co przeznaczy wygraną pieniężną, czyli 50 tys. złotych?
Ani razu nie sądziłem, że wygram. Nie spodziewałem się tego. Nie myślałem, na co wydam.
Jak wspomina współpracę z Michałem Szpakiem?
Michał był moim idolem. Wspierał mnie od początku i mi pomagał. Jak nie ogarniałem, co się działo, to był od razu i mi pomagał.
Kibicowaliście Krystianowi?
