Krótkie włosy po walce z rakiem to już wspomnienie. Joanna Górska zachwyca nową fryzurą. Kolor to strzał w 10. Zwłaszcza w takim wydaniu
Joanna Górska jest dziennikarką, która przez blisko dekadę była związana z Polsatem. Na ekranach telewizorów pojawiała się zawsze po to, by przekazać Polakom najważniejsze informacje. Z biegiem czasu zrezygnowała z pracy i wraz z partnerem, Robertem Szulcem, założyła fundację.
01.10.2021 | aktual.: 01.10.2021 23:29
Ruszamy z Fundacją Silni Sobą, która będzie pomagać parom w powrocie do normalności po raku i z chorobami przewlekłymi – zapowiada – Zmiany formy zatrudnienia są konieczne aby moja aktywność mogła być optymalnie dzielona między fundację a pracę w mediach – dodała Joanna.
Zakochani mają za sobą trudny czas. W 2017 roku wspólnie walczyli o powrót Górskiej do zdrowia. Zdiagnozowano u niej raka piersi, którego pokonała dzięki wsparciu partnera. Kilka miesięcy temu ponownie najadła się strachu, ponieważ stwierdzono u niej zakażenie koronawirusem. W rozmowie z Polsat News zdradziła, że członkowie jej rodziny również otrzymali pozytywny wynik testu. Wszyscy obawiali się tego, jak rozwinie się wirus.
Zanim się człowiek zakazi, nie wiadomo jak to będzie wyglądało. Najgorszy był stres, jak było źle, czy się czasami nie pogorszy. Te trzy dni, kiedy mieliśmy poważne problemy, wysoką gorączkę, ból głowy, kości mięśni, zastanawialiśmy się czy to już jest szczyt i teraz jest najgorzej, czy najgorzej jeszcze może być. To było stresujące.
Joanna Górska pokazała nową fryzurę. Krótkie włosy to już przeszłość
Podczas walki z rakiem, Joanna była bardzo aktywna w mediach, gdzie relacjonowała, jak przebiega leczenie. Nawet w najtrudniejszych momentach nie brakowało jej optymizmu, którym starała się zarażać swoich fanów.
Dokładnie dwa lata temu o tej porze szłam na ostatnią chemię (…). Później była operacja i radioterapia. Udało się. Stuprocentowa odpowiedz na leczenie, jak mówią lekarze, jest jak los na loterii i bilet na drugie życie – pisała w styczniu ubiegłego roku na swoim Instagramie.
W wyniku leczenia dziennikarka straciła włosy. Z czasem jednak zaczęły odrastać, co napawało ją ogromnym optymizmem. Chętnie pokazywała na Instagramie, jak piękne pukle ma teraz na głowie. W najnowszym wpisie udostępnionym w social mediach zdradziła, dzięki czemu odrosły tak szybko. Okazuje się, że od dawna stosowała kosmetyki, które stymulowały ich porost. Jest przepełniona szczęściem, ponieważ właśnie została ambasadorką ulubionej marki.
Jesteśmy razem od lat… przeszliśmy kawał drogi.Od momentu kiedy miałam zaledwie puszek na głowie, przez pierwszy kucyk, po dziś kiedy mam włosy dłuższe niż przed rakiem… choć w krótkich też czułam się super.Nasza relacja będzie coraz głębsza!Postanowiliśmy sformalizować nasz związek.Miło mi poinformować, że zostałam ambasadorką @nioxin_plJestem dumna ze współpracy z marką, która gwarantuje piękne i zdrowe włosy.Przed nami fajne akcje, będziemy mieć dla Was dużo więcej niż tylko kody rabatowe.I na koniec pytanie: To TYLKO włosy, czy AŻ włosy?
Wpis został opatrzony kadrem wykonanym w salonie fryzjerskim. Joanna wybrała się do niego, aby zadbać o swoją fryzurę. Delikatnie rozjaśniła włosy, dzięki czemu mają teraz karmelowy odcień i idealnie podkreślają jej opaleniznę. Nie sposób nie zauważyć, jak bardzo urosły w ostatnim czasie - obecnie sięgają już za ramiona.
Internauci chętnie komentują wpis zamieszczony przez dziennikarkę. Nie szczędzą komplementów pod jej adresem oraz odpowiadają na zadane przez nią pytanie.
- Dla osób po tej paskudnej chorobie to AŻ włosy.
- Joasiu, prześlicznie wyglądasz. Olśniewająca. Cudneńko.
- Wspaniale.
- Pięknie pani wygląda. Zresztą zawsze pani świetnie wyglądała, bez względu na formę w jakiej pani była. Pozdrawiam.
- Jest pani dzielną kobietą o dużym sercu i czy pani będzie miała inny kolor włosów, czy tylko w kucyku chodziła, to ta miłość co pani pokazuje innym jest ogromna.
Musimy przyznać, że w nowej fryzurze Joanna wygląda olśniewająco.
