Fani Kory i Maanamu w żałobie. Bardzo smutna wiadomość sprzed kilku godzin
Kora, a właściwie Olga Sipowicz, już za życia była legendą. Cieszyła się sporą sympatią wśród fanów, którzy obserwowali jej zawodowe poczynania. Chociaż zdawali sobie sprawę z tego, że piosenkarka walczy z chorobą nowotworową, nikt nie zakładał, że ta pokona ją tak szybko. Zmarła pod koniec lipca 2018 roku, przegrywając walkę z rakiem.
18.09.2020 | aktual.: 18.09.2020 09:21
Sipowicz kochali nie tylko sympatycy jej muzyki, ale przede wszystkim jej mąż, Kamil. Mężczyzna dba, by pamięć o jego żonie nigdy nie zgasła. To właśnie on troszczy się m.in. o grób Kory. Przed drugą rocznicą śmierci zdecydował, by wprowadzić zmiany, o których opowiedział w Fakcie:
Od tego momentu miejsce spoczynku gwiazdy zdobi rzeźba Moniki Osieckiej. Przedstawia kobietę, która zachwycająco się prezentuje.
Smutna wiadomość dla fanów Maanamu i Kory. Krzysztof Kownacki nie żyje
Kamil Sipowicz ma także wpływ na treści publikowane w social mediach artystki. Chociaż z reguły dzieli się dobrymi informacjami, kilka godzin temu na fanpage'u Kory pojawiła się smutna wiadomość. Krzysztof Kownacki, przyjaciel Kory, a także menadżer zespołu Maanam, nie żyje. To on zainicjował nagranie jednej z kultowych płyt grupy:
https://www.facebook.com/110367666344/posts/10157219474341345/?extid=JBlZ9AicJZIQHyHR&d=n
Wiadomość poruszyła sympatyków Olgi Sipowicz. W komentarzach pod postem piszą:
Rodzinie składamy serdeczne wyrazy współczucia.