Kinga Rusin namawia do głosowania, ale nie wszystkich. Oceniła, kto powinien zostać w domu

Kinga Rusin jest dziennikarką i bizneswomen. Gwiazda angażuje się także bardzo mocno społecznie i dba o przyszłość naszej planety. Często komentuje także sytuację polityczną w kraju i nie ukrywa swoich poglądów, którym, łagodnie rzecz ujmując, nie po drodze z poglądami partii rządzącej.

Kinga Rusin

Lechowicz Barbara

13 października 2023, 09:44

Kinga Rusin zaprasza na wybory

Od lat frekwencja podczas wyborów jest alarmująca. Często nie przekracza 50% albo jest niewiele wyższa (w ostatnich wyborach parlamentarnych, w 2019 roku, wyniosła niemal 62% i była rekordowo wysoka). Nic dziwnego, że gwiazdy i celebryci, osoby, których głos jest słyszany w mediach, zachęcają do tego, by Polacy zdecydowali się oddać swój głos.

Tak robi też Kinga Rusin. Wrzuciła właśnie do Sieci nagranie, w którym zachęca do głosowania.

To oczywiste, że 15. października będę głosować! Nigdy nie opuściłam żadnych wyborów. To dla mnie święto i świętość. Więc oczywistym też jest, że do głosowania namawiam.

Zwróciła się jednak tylko do wybranej grupy osób.

Ale w odróżnieniu od wielu osób publicznych wcale nie namawiam wszystkich, a jedynie tych, którzy chcą żyć w normalnym europejskim kraju, gdzie nie rządzi jakiś mikro dyktator, który odbiera nam po kolei nasze prawa i łamie konstytucję, pozwala na bicie kobiet na manifestacjach, który śmieje się nam w twarz kradnąc pieniądze podatników i rozdając państwowe posady krewnym i znajomym partyjnych kamratów.Głosujcie jeśli macie dość tej hucpy, tego kłamstwa i złodziejstwa, które przez ostatnich 8 lat stało się normą!

Kinga Rusin oceniła rząd

Dziennikarka w mocnych słowach oceniła osiem lat rządów Prawa i Sprawiedliwości. Trzeba przyznać, że nie zostawiła suchej nitki na osobach, które sprawują obecnie władzę. Nie znalazła bowiem ani jednego pozytywu.

Głosujcie jeśli chcecie Polski demokratycznej, praworządnej, gdzie nie łamie się konstytucji, szanuje się prawa kobiet, nie kradnie publicznych pieniędzy, nie rozdaje krewnym i znajomym posad, nie kupuje się z pieniędzy podatników willi dla swoich kolegów, nie zakłamuje się w podręcznikach prawdy historycznej.Głosujcie jeśli chcecie Polski w Unii Europejskiej, a nie poza nią, Polski, z którą liczą się inne kraje, Polski innej niż ta, której za brak praworządności nie wypłaca się tak potrzebnych unijnych dotacji, Polski bezpiecznej, Polski tolerancyjnej, Polski nowoczesnej.Nie wyobrażam sobie, że można oddać głos na nieudaczników, kłamców i złodziei, którzy przez ostatnie 8 lata niszczyli i okradali Polskę mając gębę pełną frazesów i służalcze, partyjne media na swoje rozkazy.

Kinga Rusin odniosła się też do tego, co zaprezentowała ostatnio Konfederacja. Choć nie wymieniła partii z nazwy, doskonale wiadomo, o którą partię chodzi.

Nie wyobrażam sobie, że można też głosować na inną partię, tę której liderzy wychwalają pedofilię, a kobiety uważają za własność mężczyzn i chcą je ubezwłasnowolnić.

Fani Kingi Rusin odpowiedzieli na apel

Pod nagraniem aż zaroiło się od komentarzy. Fani Kingi Rusin zapewniają dziennikarkę, że udadzą się na wybory. Apel znanych osób chyba przynosi skutek, bo wiele osób chwali się, że zagłosuje po raz pierwszy od lat. Idole mają jednak siłę przekonywania.

W punkt! mieszkam w Niderlandach - tu pospolite ruszenie - ponad 20 tys osób już się zarejestrowało, każdy głos się liczy.
Mieszkam w Niemczech, nigdy nie głosowałam, tym razem zrobię wyjątek bo nigdy sytuacja Polski mnie tak nie ruszyła…
W punkt,brawo. Idziemy głosować, ja tez nie wyobrażam sobie żeby nie iść, odkąd skończyłam 18lat chodze na każd!

A Wy idziecie na wybory?