Kinga Rusin pokazała, jak się bawi w Hiszpanii. Wyginała się na luksusowym mercedesie za 300 tysięcy

Kinga Rusin po odejściu z telewizji skupiła się na działalności na Instagramie. Zazwyczaj wypowiada się tam w tematach politycznych, ale równie chętnie chwali się swoim wspaniałym życiem poza Polską. Była prowadząca "Dzień dobry TVN" z dumą pisze o kolejnych wyprawach po świecie, w których towarzyszy jej życiowy partner, Marek Kujawa. Ostatnio wybrali się na południe Hiszpanii.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo:

Kinga Rusin spędza czas w Costa del Sol, co udokumentowała na Instagramie. Była gwiazda TVN napisała:

Rozpiera mnie energia! Nie mogę usiedzieć w miejscu, ciągle mnie gdzieś gna. Codziennie po pracy, nawet teraz, kiedy przez miesiąc "zatrzymaliśmy się" i przygotowujemy się do kolejnej wyprawy, robimy małe wycieczki. Takie jak ta. Żeby nacieszyć się miejscem i ciągle świecącym tu mocno słońcem.

POLECAMY: Kinga Rusin ujawniła, kim byli jej przodkowie. To wielkie sławy!

Na zdjęciu widzimy roześmianą od ucha do ucha Kingę Rusin. Dawna gwiazda TVN pokazała też filmik, na którym udokumentowała jazdę po mieście kabrioletem, który prowadzi Marek Kujawa. Za takie auto trzeba zapłacić 300 tysięcy złotych.

Kinga Rusin w jednym z ostatnich wpisów na Instagramie zapewniła, że nie zamierza kupować domu na południu Hiszpanii. Wyjaśniła:

Balibyśmy się "utknąć" w jednym miejscu. W końcu dom ma się po to, żeby w nim jak najczęściej przebywać, a my chcielibyśmy się ciągle przemieszczać, a nie osiąść gdzieś na stałe. Dla nas nie ma wspanialszej rzeczy niż poznawanie świata, nowych państw i kultur. To pasja i rodzaj uzależnienia więc dopóki możemy sobie na to pozwolić, będziemy chcieli zwiedzać i przeżywać wspaniałe przygody. Prawdziwa, intensywna eksploracja wymaga kondycji i siły.