Kinga Rusin na koncercie Taco Hemingwaya szalała jak nastolatka! Mamy zdjęcia i komentarz gwiazdy: "Powróciła nadzieja, że…" [WIDEO]
Za nami jedno z najważniejszych muzycznych wydarzeń ostatnich lat. W sobotę wieczorem, 28 września, na Stadionie Narodowym w Warszawie, Dawid Podsiadło i Taco Hemingway połączyli siły i zaśpiewali dla ponad 72 tysięcy widzów. Wśród publiczności pojawiło się mnóstwo gwiazd i znanych przyjaciół artystów, do grona których z pewnością zalicza się Kinga Rusin.
Kinga Rusin na koncercie Taco Hemingwaya na Stadionie Narodowym
Matka Igi Lis, dziewczyny Taco, aktywnie uczestniczyła w muzycznym widowisku, które z pewnością przejdzie do historii, jako jedno z najbardziej spektakularnych – bilety na koncert duetu Taco & Podsiadło wyprzedały się w ciągu niecałej doby!
Kiedy emocje nieco opadły, dziennikarka Dzień Dobry TVN opublikowała na Instagramie całą serię zdjęć i filmów z wydarzenia. Do obfitej wizualnej relacji dołączyła osobisty komentarz, w którym wyraziła swoje uznanie dla młodych artystów. Rusin opisała również, jak świetnie bawiła się na koncercie swojego przyszłego zięcia, i jak wspaniała atmosfera panowała wśród obecnych na miejscu fanów:
Nie wiem kiedy ostatnio doświadczyłam tyle pozytywnej energii, tylu wzruszeń, nie wspominając o doznaniach artystycznych, bo te były na kosmicznym poziomie. Dookoła piękni, uśmiechnięci, pozytywni, trzeźwi ludzie w każdym wieku, znający wszystkie teksty piosenek Dawida @dylanwishop i Filipa @tacohemingway na pamięć. Atmosfera przyjaźni i szacunku, której najlepszy przykład dali artyści na scenie. Można? Przez prawie cztery godziny tego niezwykłego spektaklu, który tworzyły muzyka, słowa i dziesiątki tysięcy fanów, powróciła nadzieja, że może być u nas jeszcze normalnie.
Kinga Rusin chyli czoła przed Taco Hemingwayem. Jak się bawiła?
Kinga Rusin na koncercie Taco Hemingwaya i Dawida Podsiadło brała aktywny udział. Gwiazda bawiła się na płycie, bezpośrednio przed sceną, co zrobiło na niej jeszcze większe wrażenie, niż gdyby oglądała show ze strefy dla VIP-ów:
Chylę czoła przed chłopakami jeżeli chodzi o ich twórczości, ale równie wielki szacunek mam do tego jakie przesłanie nam wszystkim dają. I w imieniu mnóstwa ludzi, którzy tam byli, ale przede wszystkim tych, którzy nie dali rady się tam dostać proszę o więcej! Ps. Z płyty stadionu jest zupełnie inna perspektywa niż z loży VIP.
Podczas koncertu Kinga Rusin miała okazję zobaczyć, jak Taco Hemingway wyznał miłość jej córce. Umęczony koncertem raper, żegnając się z publicznością, powiedział:
Igi, kochanie, gdziekolwiek jesteś – ledwie żyję, zaraz będę! – wypalił cały w emocjach Taco.
Jak koncert Taco Hemingwaya na Stadionie Narodowym wyglądał z perspektywy Kingi Rusin? Zobaczcie jej relację, która zrobiła spore wrażenie na internautach obserwujących jej profil na Instagramie. W komentarzach możemy przeczytać wiele słów uznania.
