Kawulski ostro o Wojewódzkim. Ujawnił kłamstwo dziennikarza? "Podrywanie zbyt młodych dziewczyn, mały kłamczuszek"
Maciej Kawulski rozgłos zyskał jako współzałożyciel polskiej federacji sztuk walki KSW, ale z powodzeniem realizuje się także jako reżyser. Na swoim koncie ma takie produkcje jak "Underdog" i "Jak zostałem gangsterem. Historia prawdziwa" oraz najnowszą "Akademię Pana Kleksa". Najlepszego zdania o reżyserskim warsztacie Kawulskiego nie ma Kuba Wojewódzki. W odpowiedzi Maciej bardzo surowo ocenił "króla TVN", nie szczędząc opinii o jego życiu prywatnym.
15.12.2023 15:35
Maciej Kawulski ostro o Kubie Wojewódzkim. Gwiazdor TVN okłamuje fanów?
W rozmowie z Żurnalistą Maciej Kawulski odniósł się do krytyki ze strony Kuby Wojewódzkiego. Nie ukrywał, że jego zdaniem dokonania dziennikarskie gwiazdora TVN są mocno przeceniane. Zasugerował także, że Kuba lansuje się drogim samochodem, który może nie należeć do niego.
Żebyśmy się dobrze zrozumieli, czy facet, który nie zrobił w życiu nic poza podrywaniem zbyt młodych dziewczyn na pożyczone Lamborghini i właśnie napisał 400 stron książki na swój własny temat i ma własną biografię, i on mówi mi, że ja zrobiłem za długi film? - zapytał rozmówcę.
Co więcej, Kawulski podkreślił, że praktycznie nie zna Wojewódzkiego, który jednak publicznie opowiadał o ich znajomości. Nie bał się użyć złośliwego określenia.
Kuba Wojewódzki kłamał na temat znajomości z Maciejem Kawulskim?
Maciej Kawulski poinformował, że słowa Kuby Wojewódzkiego o ich znajomości i rozmowach są mocno przesadzone. Panowie nie tylko nie są kolegami, ale mieli nawet nigdy dłużej nie rozmawiać.
Po pierwsze, nie jest jego żadnym kumplem, a już kilka razy to mówił, że jest kłamczuszkiem małym, bo już kilka razy słyszę, w jakiś wywiadach, że „rozmawiałem z Maćkiem”. Nigdy ze mną nie rozmawiał, podałem mu dwa razy grabę u mnie na gali, w związku z czym, nie jesteśmy kumplami, więc cytowanie, że ze mną rozmawiał, jest takie sobie - ocenił.
Kawulski stwierdził, że nie chce atakować Wojewódzkiego, a dziennikarz po prostu "źle dobrał sobie przeciwnika".
