Katarzyna Nosowska relacjonuje pożary szalejące w Kalifornii. "Źle to wygląda"

Katarzyna Nosowska pod koniec grudnia poleciała do Kalifornii, skąd dzieli się w sieci zdjęciami i filmikami. W obliczu pożaru Eaton, który od kilkunastu godzin dotyka ten amerykański stan, wielu internautów niepokoi się o artystkę i jej bliskich. Ona sama zabrała głos w sprawie ataku żywiołu.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo:

Katarzyna Nosowska przebywa w Santa Monica, skąd wrzuciła zdjęcie, na którym pokazała, co dzieje się w Kalifornii. W oddali miejsca, w którym przebywa, widać dymy spowodowane pożarami. Napisała:

Źle to wygląda.

Internauci w komentarzach pod zdjęciem życzyli Katarzynie Nosowskiej bezpieczeństwa. "Trzymajcie się tam", "Bądźcie bezpieczni", "Nasze dobro narodowe w tak niebezpiecznym miejscu. Proszę uciekać z tego piekła!" – czytamy.

Katarzyna Nosowska przed wybuchem pożarów wrzuciła na Instagrama serię zdjęć z pobytu w Kalifornii. Mogliśmy zobaczyć, że chyba dobrze bawi się za oceanem ze swoimi bliskimi. Nie kryjąc oczarowania widokami, napisała na Instagramie o "istnieniu równoległej rzeczywistości, w której nie sposób nie wykrzesać z siebie zachwytu".

Pożary w Los Angeles rozpoczęły się 7 stycznia 2025 roku. W związku z atakiem żywiołu dziesiątki tysięcy mieszkańców musiało się ewakuować. Lokalne media podają, że ogień zajął już ponad tysiąc hektarów między nadmorskimi miastami Santa Monica i Malibu.

ZOBACZ TEŻ: Polacy przerażeni żywiołem w Los Angeles. "Nie mogłam złapać powietrza"