Kasia Nosowska pokazała nagranie z synem. Przystojniakowi oberwało się od matki za to, jak się do niej odezwał
Kasia Nosowska jest bardzo aktywną użytkowniczką Instagrama i bardzo dba o to, żeby dostarczać swoim obserwatorom, których ma już ponad pół miliona, nowych treści. Jej posty są bardzo różne - od tych poruszających poważne zagadnienia, przez wzruszające, aż do bawiących do łez.
W poniedziałek pochwaliła się utalentowanym synem.
Kasia Nosowska pochwaliła się talentem syna
Katarzynę Nosowską łączy z synem Mikołajem wyjątkowa więź. Artystka nie ukrywa dumy i głośno mówi o tym, że to najważniejsza osoba w jej życiu. Mężczyzna jest owocem miłości artystki z byłym partnerem, muzykiem Adamem Krajewskim. Syna wychowywała zgodnie ze swoimi przekonaniami, a podstawą była zawsze rozmowa.
Zawsze dużo rozmawialiśmy, bo wiem, że jestem w tym dobra. Dałam mu dużo wolności i uczyłam go, żeby nie bał się mówić. Nawet tego, co myśli o mnie, bo uważam, że przychodzi moment, kiedy każdy ma prawo powiedzieć rodzicom, że się mylą - mówiła Nosowska w wywiadzie dla Urody Życia.
Kasia urodziła Mikołaja w wieku 25 lat. W jednym z wywiadów wyznała, że ciąża i oczekiwanie na dziecko, sprawiły, że stała się silniejsza. Niedawno z dumna celebrowała 26. urodziny jedynaka.
22.05.1996- opuścił kawalerkę pod sercem, mój syn Mikołaj. Rodziłam w mieszkaniu nad komisariatem. Tego dnia Legia przegrała z Widzewem. Jeannette Kalyta- cudowna położna, powiedziała, że będzie bolało, ale to nie o mnie chodzi, to ten mały chłopiec przychodzi na świat, to jego moment. Byłam cicha i tak bardzo się starałam by jemu było jak najlżej. Dziś kończy 26 lat. Jestem tak wdzięczna, że jest. Mikołaju, synu, nauczycielu, doradco- Bądź szczęśliwy @miki_krajewski - napisała i rozczuliła swoich obserwatorów.
Teraz z kolei pochwaliła się talentem syna. O tym, że Mikołaj świetnie gotuje, już pisała, między innymi chwaląc jego długo gotowany ramen. Dziś zaznaczyła, że zadbał o pyszności dla bliskich sobie kobieta, a dla siebie stworzył gigantyczną kanapkę. Nosowska nie mogła nie pokazać tego w social mediach.
Babci, matce chrzestnej i matce przygotował coś innego.. Sobie tego potwora:) Lubiłabym mieć takiego kucharza w domu, każdego dnia.. W sumie szkoda, że pępowinę się odcina:) - napisała.
Kasia nagrała także filmik, na którym uwieczniła moment, w którym jej syn zabrał się za jedzenie swojego dzieła.
No i co? - pyta zaciekawiona.Dobre gówno - odparł Mikołaj.
Matka skarciła go:
Nie mów tak, ja ciebie nagrywam...Bardzo dobra przekąska - poprawił się potomek Nosowskiej.
Jak widać, matka i syn mają podobne poczucie humoru. Do tego kanapka przygotowana przez Mikołaja wygląda naprawdę apetycznie. Gotowanie to jednak niejedyny talent młodego mężczyzny. Świetnie odnajduje się także na scenie.
