Kasia Cichopek wyszła pobiegać, ale nie trwało to długo. "Nie chcę, żeby mi się coś stało". Pędem wróciła do domu

Kasia Cichopek od ponad dwóch dekad jest jedną z największych gwiazd TVP. Jej przygoda zaczęła się od serialu M jak Miłość, który stał się trampoliną do wielkiej kariery. Gy pierwszy raz pojawiła się w telenoweli, była nastolatką. Obecnie jej serialowa bohaterka jest szczęśliwą żoną i matką czworga dzieci.

Gwiazda ułożyła sobie również życie prywatne, które w zeszłym roku przeszło prawdziwą rewolucję. Aktorka sfinalizowała rozwód z Marcinem Hakielem i buduje codzienność na nowo. Przyszłość planuje spędzić z Maciejem Kurzajewskim. Dziennikarz jest wielkim pasjonatem aktywności fizycznej, a zwłaszcza biegów. Okazuje się, że Kasia zdążyła złapać przysłowiowego bakcyla. Właśnie opublikowała w sieci wideo, na którym widzimy, jak w skąpym stroju wylewa siódme poty.

Kasia czasu od jakiegoś czasu jeszcze bardziej dba o zgrabną sylwetkę. Efekty jej spektakularnej metamorfozy widać gołym okiem. Nie tylko ćwiczy, ale też zaczęła regularnie biegać. W czwartek udała się w tym celu do Łazienek Królewskich i podziwiając piękny park, przemierzała kolejne uliczki. W końcu stwierdziła, że upał daje jej się we znaki i pora wracać domu.

To mówiąc, Kasia wyszła z parku i poszła w stronę domu. Przy okazji mocno podziękowała swoim fanom za to, że ciągle zaglądają na jej profil w social mediach. Zdjęcia zobaczycie w naszej galerii.

Kasia Cichopek jakiś czas temu podjęła decyzję o tym, aby przejść metamorfozę i zrzucić zbędne kilogramy. Gwiazda ostro wzięła się do pracy. Efekty jej zmagań ze zbędnymi kilogramami mogliśmy zobaczyć w wielu skąpych stylizacjach. W rozmowie z Party zdradziła, jak udało jej się osiągnąć zamierzony cel.