Karolina Pisarek tuż po ogłoszeniu zwycięzcy Top Model. Załamała się przegraną?
Wczoraj odbył się finał jednej z najgorętszych edycji Top Model. Po raz pierwszy w historii programu w finale znalazło się dwóch modeli i jedna modelka i po raz pierwszy to mężczyzna został zwycięzcą. 100 tysięcy złotych, kontrakt z agencją modelek i sesję okładkową wygrał Radek Pestka.
01.12.2015 | aktual.: 01.12.2015 10:50
W drugiej części finału z modelem konkurowała już tylko Karolina Pisarek. Uczestniczka była uznawana w programie za najpiękniejszą z dziewczyn i wszystko wskazywało na to, że ma ogromne szanse na zajęcie pierwszego miejsca. Widzowie zadecydowali jednak inaczej.
Tuż po ogłoszeniu wyników zapytaliśmy Karolinę, czy jest rozczarowana werdyktem:
Jestem uśmiechnięta ponieważ, żeby robić w modelingu wiele nie trzeba wygrać programu. Byłam bardzo blisko, z czego się ogromnie cieszę, bo jest to dla mnie naprawdę wielkie wyróżnienie. Naprawdę nie ma powodów do płaczu, bo to jest mój sukces.
Uczestniczka skomentowała też zwycięstwo Radka. Czy jej zdaniem ma szanse na zrobienie kariery w modelingu?
Skoro wygrał program to na pewno ma. Nawet mu powiedziałam, że wygra ten program, od początku to wiedziałam. Staliśmy tutaj na środku, on się przejmował, a ja mu powiedziałam: "Nie przejmuj się bo ty na pewno wygrasz".
A jakie plany ma na siebie Karolina?
Na pewno chcę działać dalej w modelingu. Muszę zdać maturę, więc wracam do domu i czeka tam na mnie bardzo dużo pracy. Mam nadzieję, że wszystko pójdzie dobrze. Chcę się poświęcić modzie (...) To nie jest tak, że zostawię ten świat. Będę przyjeżdżała co tydzień lub co dwa i robiła swoje.
Myślicie, że Karolinie uda się pogodzić naukę z rozwojem kariery? Uważacie, że finalistka zrobi karierę w modelingu?
