Kamil Lemieszewski z Big Brothera przekracza kolejne granice. W nagiej sesji z kumplem pokazał prawie wszystko

Kamil Lemieszewski to zwycięzca drugiej edycji programu Big Brother, który natychmiast po opuszczeniu domu Wielkiego Brata, spowodował mały skandal. Głosującym na niego widzom przyznał „złotego Kamila za totalną głupotę", jak się można domyśleć, rozdrażnił tym niektórych fanów.

Kiedy sytuacja się nieco uspokoił, a emocje opadły, ze swoich słów wytłumaczył się w rozmowie z reporterką Jastrząb Post:

Kamil znany jest nie tylko z ogromnego dystansu do siebie i świata, ale też z tego, że nie ma dla niego tematów tabu i granic, których nie próbowałby przekroczyć.

Kamil Lemieszewski wygrał drugą po reaktywacji odsłonę Big Brothera. Pokazał się jako postać bardzo barwna, szczera do bólu, niezwykle otwarta i sympatyczna. W programie odnalazł także miłość. Jest w związku z inną mieszkanką domu Wielkiego Brata, Ewą Kępys.

Oprócz kobiety swojego życia zwycięzca programu, znalazł w nim też przyjaciela. Wiktor Stadniczeno, o którym mowa, był w domu nie mniej barwną postacią. Panowie postanowili, że zrobią odważną sesję zdjęciową.

Efekty możemy podziwiać na Instagramie Kamila, który pierwszą fotografię opublikował z okazji walentynek.

Na fotografiach panowie pozują w stroju Adama. Z instrumentami muzycznymi wyglądają jak profesjonalni modele, chociaż jeden z obserwujących zauważył złośliwie, że Kamil powinien zabrać się za odchudzanie.

Niezrażony zwycięzca show odpowiedział:

Sesja jest wynikiem niezwykłej przyjaźni dwóch niemniej oryginalnych mężczyzn. Jak podobają się Wam ich zdjęcia?