John Goodman schudł 90 kilogramów! Zdradził sekret, jak tego dokonał. To nie czary, każdy może to osiągnąć

John Goodman jest znanym aktorem amerykańskiego kina. Wiele osób nie wyobraża sobie nikogo innego w roli Freda Flinstone'a albo Dana Connera w serialu Roseanne. Aktor, który 20 czerwca 2023 kończył 71 lat, zdradził swój sekret odnośnie sylwetki.

Goodman zawsze kojarzył się z pluszowym misiem. Dodatkowe kilogramy były obecne w jego życiu od zawsze. Jego role zawsze wykorzystywały warunki fizyczne, którymi dysponował, a on sam był przez swoją tuszę postacią charakterystyczną.

W pewnym momencie aktor zaczął zrzucać kilogramy, ale wracał do swojej pierwotnej wagi, albo wręcz tył jeszcze bardziej. Wraz z wiekiem coraz ciężej było mu pozbyć się otyłości,  jednocześnie zaś zaczynało szwankować mu zdrowie. John Goodman wiedział, że w końcu będzie musiał coś z tym zrobić.

Aktor wyznał, że to nie był łatwy ani szybki proces. Zrzucenie takiej ilości nadmiaru kilogramów wymagało zawzięcia się i zmiany sposobu myślenia o traktowaniu siebie. Gwiazdor nie nagradzał się już sześciopakiem za kilka straconych kilogramów (przez co zwykle wpadał w efekt jo-jo), a po prostu zaczął żyć w nowy sposób.

John Goodman zatrudnił trenera personalnego i zaczął się ruszać. Codziennie robi 12 000 kroków. Nie jest proste ćwiczyć bardzo intensywnie w wieku 70 lat, dlatego ruch musi być dostosowany do zdrowia i kondycji danej osoby. Wiadomo też, że aktor przerzucił się na dietę śródziemnomorską, co ułatwiło mu spalanie dodatkowych kilogramów.

Goodman wyznał, że wie, że ten proces, który rozpoczął, będzie trwał do końca jego życia. Nie ma innego sposobu. Czary niewiele pomogą, jeśli ktoś nie postanowi i nie wprowadzi w życie zmian, dzięki którym zadba o swoje zdrowie.