W jednej ręce zakupy, w drugiej młodsza córka. I zero makijażu. Paparazzi zrobili Koroniewskiej świetną fotkę

Joanna Koroniewska odkąd zaczęła się pandemia, postawiła na rozwój swoich social mediów. Razem z Maciejem Dowborem stworzyła cykl Domówka u Dowborów, którym para umila czas swoim fanom. Do udziału zapraszają ciekawych gości, a komplementom dla ich dystansu i poczucia humoru nie ma końca.

Joanna Koroniewska

Elwira Szczepańska

3 grudnia 2020, 23:00

Najlepszym dowodem na to, że ich pomysł to wielki sukces jest fakt, że konto Joanny obserwuje już pół miliona internautów, za co oczywiście nie omieszkała podziękować.

(...) W życiuuuu nie myślałam, że tyyyyyle Was tutaj będzie i że nadal Wam się tu u mnie będzie podobać. Właśnie dostałam info, z wiarygodnego źródła ( zachowam je dla siebie) że stuknęło mi waśnie pół bańki inaczej #500k followersów!!! Dziękuję Wam za obecność w moim życiu i obiecuję, że Was nie opuszczę!! (...)

Jak obiecała, tak też robi i właśnie opublikowała zdjęcie, które wygrzebała z czeluści domowego archiwum.

Joanna Koroniewska na zdjęciu z młodszą córką

Koroniewska na każdym kroku dowodzi, że poczucia humoru jej nie brak. Nie dziwi więc fakt, że osiągnęła tak wielki sukces w social mediach. Jej utarczki słowne z Maciejem Dowborem to już niemal klasyki.

Najnowszym post, to zdjęcie z przeszłości. Joanna niesie w jednej ręce zakupy, a w drugiej swoją córeczkę. Do tego zero makijażu. Świetne ujęcie. Jak widać, żadne zadania nie są dla niej straszne. Fotografia zrobiona przez paparazzi jest pretekstem do rozważań na temat wyboru prezentów dla mężczyzny.

Wszytko co chcesz wiedzieć o prezentach dla facetów a o co boisz się zapytać. Nasz dzisiejszy odcinek z @maciej_dowbor jest o dylematach iście moralnych, czyli CZEGO potrzebuje mężczyzna. W prezencie. Na prezent. Za prezent. Nasz nowy odcinek właśnie wjechał na kanał Dowbory Be Happy. Pieluchy wcale nie sugerują wprost najważniejszych potrzeb mojej drugiej połówki. Zbieżność skojarzeń przypadkowa. A Wy już macie pomysły na swoją drugą połowę ? Czy czekacie na ostatnią chwilę ?!? – napisała.

Temat aktualny, więc i odzew spory. Jak się okazuje, Joanna idealnie trafiła w nastroje internautek, które dzielą się chętnie swoimi doświadczeniami w tej materii.