Joanna Opozda po raz pierwszy pokazała twarz Vincenta! Fani już wiedzą, do kogo jest podobny. Zgodni jak nigdy
Joanna Opozda to jedna z najpopularniejszych polskich aktorek. Ukończyła Wydział Aktorski PWST im. Ludwika Solskiego. Polacy pokochali ją za rolę Jowity Kaczmarek w Pierwszej miłości. Serial to oczywiście tylko niewielka część jej dorobku artystycznego.
16.04.2023 | aktual.: 16.04.2023 15:19
W sierpniu 2021 roku show-biznes żył ślubem Asi i Antka Królikowskiego. Ten związek nie okazał się udany. Para rozeszła się jeszcze zanim przyszedł na świat ich syn, Vincent. Do tej pory mama skrzętnie unikała pokazywania twarzy chłopca. Zawsze była ona na zdjęciach przysłonięta emotikonkami.
Joanna Opozda w końcu pokazała twarz Vincenta. Do kogo jest podobny?
W niedzielę zrobiła wyjątek i dodała na Instagram kadr, na którym widać ją i Viniego w wózeczku. Chłopiec jest zwrócony w stronę kamery, dzięki czemu zobaczyliśmy jego buźkę.
Spokój, cisza i żyrafy… – napisała Opozda.
Fani już nie mają wątpliwości, kogo przypomina Vincent – Asię.
- Vini cała mama.
- Ślicznie wyglądacie. Na szczęście Vini jest podobny do Ciebie
- Kopia mamusi.
- Asiu, synek podobny do Ciebie – to ich komentarze.
Trudno się z nimi nie zgodzić.
Joanna Opozda o łączeniu pracy z macierzyństwem
Przypomnijmy, co Asia mówiła Jastrząb Post nt. łączenia pracy z macierzyństwem.
To jest bardzo ciężkie. Ja naprawdę wspieram każdą mamę i przytulam, bo wiem, jak trudno jest połączyć pracę z wychowywaniem dziecka. Ja, gdyby nie moja mama, miałabym zdecydowanie ciężej. Dzięki mojej mamie mogę wrócić do obowiązków zawodowych. Wiem, że nie każda kobieta, nie każda mama ma mamę, która może pomóc. Ja mam to szczęście. To nie jest łatwe. Jest do pogodzenia, ale wtedy musimy być na pełnych obrotach. Ja mam tak, że jestem teraz rannym ptaszkiem – mam wszystko ułożone, od rana do nocy, wszystko mam pozapisywane. Ja taka nie byłam. Kiedyś byłam bardziej spontaniczna, teraz jestem bardzo zorganizowana. Wszystko mam zaplanowane na parę tygodni do przodu i jakoś daję radę – powiedziała nam.
