Joanna Krupa przyznała się do oszustwa. Jej mąż dołożył słowo od siebie. Jak do tego doszło?

Joanna Krupa i Douglas Nunes stworzyli godny pozazdroszczenia duet. Małżonkowie wspierają się w każdej dziedzinie życia, a kiedy na świecie pojawiła się ich córka, zorganizowali się jeszcze lepiej, żeby móc połączyć wychowanie Ashy i kariery zawodowe.

Kiedy na przykład modelka wybiera się do Polski, żeby realizować zawodowe projekty, często podróżuje sama. Może ze spokojnym sumieniem zająć się pracą, bo wie, że w tym czasie jej dziecko, będzie pod doskonałą opieką ojca. Asha jest oczkiem w głowie swojego taty, co już niejednokrotnie Nunes podkreślał w swoich relacjach na Instagramie. Oboje są bardzo zaangażowani w rodzicielstwo, ale nie zrezygnowali z życia zawodowego.

Joanna Krupa roi karierę w mediach, więc nieodzowny jest dla niej idealny wygląd. Sumiennie dba o urodę i formę, czym postanowiła się pochwalić na Instagramie. Przyznała się przy okazji do oszustwa, a jej mąż dołożył swoje trzy grosze.

Joanna Krupa opublikowała zdjęcie w sportowej stylizacji. Wyznała w poście, że stara się trzymać noworocznych postanowień, ale przyznała się też, że zdarza się jej oszukiwać.

To drobne oszustwo nie ma żadnego wpływu na formę Joanny. Modelka cały czas zachwyca smukłą sylwetką. Jednak słowa jej męża pod postem zaskoczyły. Douglas Nunes nie tylko popisał się językiem polskim, ale też nieźle zażartował z żony:

Wyobrażacie sobie zaskoczenie fanów Joanny?