Joanna Koroniewska nie wytrzymała. Odpowiedziała hejterce: "Też tak pani do nich mówi?"

Joanna Koroniewska zyskała popularność dzięki roli w serialu "M jak Miłość". Obecnie aktorka jest bardzo aktywna na platformach społecznościowych, gdzie regularnie udostępnia fanom różne fragmenty ze swojego codziennego życia. Często prezentuje się na publikowanych zdjęciach bez makijażu, co, o dziwo, wywołuje mieszane reakcje wśród internautów.

Sprawdź: Jennifer Lopez opowiedziała o rozstaniu. Ben Affleck w szoku: "Nie uprzedziła go"

W odpowiedzi na krytykę gwiazda postanowiła więc pokazać, jak wystrojona i umalowana wyprowadza psa. Wszystko po to, aby utrzeć nosa hejterom. To jednak wciąż nie powstrzymało niektórych przed publikowaniem kąśliwych uwag. Pod opublikowanym niedawno filmikiem, na którym Joanna Koroniewska pokazała się w spódniczce mini, jedna z internautek napisała:

Kobieto, schowaj te swoje chude i krzywe badyle, bo nie masz czym się chwalić. Lustra w domu nie masz... - napisała internautka.

Zobacz także: Krzysztof Rutkowski w "Rozmowach w tłoku". Majewski bezlitośnie parodiował styl detektywa bez licencji

Niemiły komentarz nie umknął uwadze Joanny Koroniewskiej, która postanowiła na niego odpowiedzieć:

Pani Grażynko! A pani ma dzieci? Wnuki? Też tak pani do nich mówi? -zastanawia się aktorka.

Joanna Koroniewska opublikowała również InstaStory, które opatrzyła krótkim opisem: "Rozmawiamy wciąż o hejcie. O dramatach wielu młodych ludzi. A u mnie często pojawia się jakaś pani, czasem mama lub babcia, która nie przebiera w słowach".