Fanów Jennifer Aniston wryło. Jej mąż pokazał swoje prawdziwe, skandaliczne oblicze!

Jennifer Aniston to hollywoodzka "golden girl". Wychowana w rodzinie filmowców próbowała swoich sił w tej branży, ale bez powodzenia. Kiedy już miała zrezygnować dostała się na casting do serialu Przyjaciele i jej życie zmieniło się o 180 stopni. Jedna z najbardziej popularnych postaci serialowych, uwielbiana przez miliony, dyktująca trendy we fryzjerstwie aktorka miała wszystko. W 1998 roku poznała Brada Pitta i para stała się ulubieńcami Hollywood. W 2005 roku oboje potwierdzili, że ich uczucie wygasło. Do dzisiaj żadne z nich nigdy nie potwierdziło, że powodem rozstania był romans Brada z Angeliną Jolie na planie filmu Pan i Pani Smith.

Jennifer Aniston i Justin Theroux rozwodzą się

Aneta Błaszczak

28 grudnia 2017, 14:17

Po rozstaniu z mężem, Jennifer widywana była z muzykiem Johnem Meyerem, aktorem Vincem Vaughnem czy brytyjskim modelem Paulem Scaulforem. Gwiazda ustatkowała się dopiero u boku aktora - przystojnego Justina Theroux, z którym zaczęła spotykać się w 2012 roku. Para wzięła ślub w 2015 roku. Jennifer parokrotnie mówiła w wywiadach jak bardzo jest szczęśliwa z nowym mężem i jak zupełnie inny, dorosły i pełen zaufania związek tworzą. Teraz jednak okazuje się, że nie do końca jest tak kolorowo.

O co kłócą się Jennifer Aniston i Justin Theroux?

RadarOnline pisze o awanturach w domu pary, zaznaczając przy tym, że "ich małżeństwo wisi na włosku". W połowie grudnia para pokłóciła się po raz kolejny, tak bardzo, że Justin wypadł wściekły w nocy z domu i pojechał do hotelu, zresztą nie po raz pierwszy. Para od wielu miesięcy zmaga się ze swoimi problemami, tzn. brakiem zaangażowania w związek ze strony Justina i z zazdrością Jennifer.

On jest wielkim flirciarzem i ilekroć ona znika z pola widzenia robi maślane oczy do atrakcyjnych kobiet wokół. Z tego powodu jakiś czas temu zrobili sobie przerwę i nie widzieli się przez ponad dwa miesiące, ale potem do siebie wrócili. Ostatnia kłótnia była jednak kroplą która przelała kielich. Justin wybiegł z domu w trakcie awantury, i lepiej że tak zrobił zanim doszło do rękoczynów!

Znajomi pary twierdzą, że ostatnia scysja była gwoździem do trumny. Tabloid twierdzi, że nie ma szans na uratowanie tego związku.

Lubiliście ich razem, czy woleliście Jen z Bradem?