Wydało się, ile Jarosław Kaczyński płaci pracownikom. Ciężko uwierzyć w takie kwoty
Jarosław Kaczyński jest prezesem jednej z największych partii politycznych w Polsce. W grudniu trafił do szpitala. Przeszedł operację wszczepienia endoprotezy stawu kolanowego. Zanim doszło do zabiegu, polityk kilka razy go przekładał, tłumacząc się obowiązkami związanymi z kampaniami wyborczymi.
Tej sytuacji przyjrzała się posłanka Lewicy Hanna Gill-Piątek. Nie może uwierzyć w to, że można przekładać sobie termin, a następnie wskoczyć na listę pacjentów bez długiego oczekiwania. Głos zabrało Ministerstwo Zdrowia. Wydano oświadczenie, w którym podkreślano, że czas oczekiwania zależy od stanu zdrowia danej osoby:
Informacje dotyczące stanu zdrowia oraz przebiegu leczenia konkretnych pacjentów nie są i nie będą udostępniane przez Ministerstwo Zdrowia. Dane medyczne są danymi wrażliwymi i podlegają z tego powodu szczególnej ochronie, wobec czego ich upublicznienie wobec jakiegokolwiek obywatela stanowiłoby poważne naruszenie jego praw.
Ile zarabiają pracownicy Jarosława Kaczyńskiego na Nowogrodzkiej?
Kaczyński otacza się gronem zaufanych współpracowników. Wśród nich jest Jacek Cieślikowski, warszawski radny Prawa i Sprawiedliwości. Wcześniej pracował m.in. w Kancelarii Premera, jako asystent premiera Kaczyńskiego. W przeszłości często woził prezesa, przez co przylgnęła do niego łatka "kierowcy Jarosława Kaczyńskiego".
Cieślikowski jest nie tylko radnym, pracuje też na Nowogrodzkiej. Tam pełni dwie funkcje — asystenta do spraw koordynacji i struktur w terenie oraz głównego specjalisty do spraw floty i logistyki. Super Express wziął pod lupę oświadczenie majątkowe mężczyzny. Miesięcznie na jego konto wpływa spora suma:
Z tytułu umów o pracę jego konto miesięcznie wzbogaca się o kwotę około 11. tys. zł. A do tego może liczyć na średnio 3,4 tys. zł ekstra z umów zleceń! — podaje tabloid.
Tabloid podaje też, że o świetnych zarobkach na Nowogrodzkiej, przekonał się Radosław Fogiel. Zarabiał łącznie 9,6 tys. zł.
