Tylko u nas! Jarosław Bieniuk o trudnościach w byciu samotnym ojcem. Jak radzi sobie po śmierci Anny Przybylskiej?
Cały wywiad z Jarosławem Bieniukiem w Dzień Dobry TVN znajdziesz tutaj.
14.04.2016 | aktual.: 15.04.2016 12:39
Śmierć Anny Przybylskiej była wstrząsającym przeżyciem dla całego kraju. Do dzisiaj nikt nie może pogodzić się z tym, że w wieku 36 lat przez chorobę nowotworową odeszła piękna, utalentowana artystka, a przede wszystkim mama i żona. Anna wraz z mężem Jarosławem Bieniukiem przez lata uchodzili za idealną, zgraną parę. Owocami ich miłości jest trójka dzieci: córka Oliwka i synowie, Szymon i Jan.
Po śmierci aktorki piłkarz został wdowcem i samotnym ojcem, który musiał przejąć obowiązki obojga rodziców. Choć początki były niebywałe trudne, dzisiaj Jarosław wie, jak opiekować się swoją rodziną i zajmować się domem.
Już jutro w Dzień Dobry TVN zostanie wyemitowany wywiad ze sportowcem, który przeprowadziła Agnieszka Jastrzębska. Tymczasem już dzisiaj, tylko u nas możecie zobaczyć fragment tej rozmowy, w trakcie której Jarosław opowiada o trudnościach w byciu samotnym ojcem.
Nie wolno zapominać o tym, że jestem przede wszystkim tatą. Spoczywa na moich barkach obowiązek wychowywania trójki ukochanych szkrabów. Nie jest to proste. Trzeba połączyć szkołę, zajęcia dodatkowe, opiekę, zapewnienie poczucia bezpieczeństwa. Nie mogę pracować na cały etat. Mam świadomość tego, że muszę wracać do domu i opiekować się dziećmi, po prostu z nimi być - skomentował
Opieka nad trójką dzieci pewnie nie należy do najprostszych obowiązków. Nie mamy jednak wątpliwości, że Jarosław daje swoim pociechom to, co najważniejsze - miłość.
Będziecie oglądać wywiad? Emisja już jutro w Dzień Dobry TVN.
