Dziewczyna Conana Kaźmierskiego pozuje przed lustrem i czaruje wdziękami. Nawet przyszła teściowa zareagowała

Dagmara Kaźmierska i Conan Kaźmierski stanowią jedną z najbardziej zwariowanych rodzin polskiej telewizji. W TTV mama i jej syn zaskarbili sobie sympatię widzów. Ci pokochali ich za niepowtarzalne teksty, charyzmę oraz świetne poczucie humoru.

Dagmara Kaźmierska i Conan Kaźmierski

Robert Sienkiewicz

13 lipca 2023, 07:40

Dziś Dagmara skupia się na rozwijaniu biznesu w Afryce Północnej, podczas gdy Conan studiuje medycynę. Idzie mu świetnie – twierdzi pękająca z dumy Dagmara.

Nie wiem, skąd on ma taką głowę, ale ja nie wiem, co z tym dzieckiem. Co on je, co on pije, że on tak sobie radzi i ma na wszystko inne czas, bo to są niesamowicie ciężkie studia. (…) Ewa, jego dziewczyna mówi: „pani Dagmarko, jemu teraz lepiej idzie ode mnie, on teraz się tylko uczy, on się tak ciężko uczy, on nie ma już na nic czasu”. (…) Naprawdę mu to dobrze idzie i to lubi – i to jest fajne. Tak jak to idzie teraz, to myślę, że będzie dobrym lekarzem – powiedziała Party.pl.

Wspomniana przez nią Ewa jest dziewczyną Conana. Młoda piękność, choć cechuje się dystansem do show-biznesu, uraczyła nowym zdjęciem fanów rodziny Kaźmierskich.

Dziewczyna Conana Kaźmierskiego na nowym zdjęciu

Atrakcyjna młoda kobieta zapozowała w lustrze, eksponując delikatny dekolt i nową biżuterię. Gdy Dagmara zobaczyła jej ujęcie, posłodziła dziewczynie w sekcji komentarzy.

Nasza Najpiękniejsza Królewna. Najcudowniejsza, najukochańsza. KLASA SAMA W SOBIE – napisała.

To nie pierwszy raz, gdy Dagmara tak chwali Ewę. W rozmowie z Jastrząb Post mówiła o niej:

Ona nie ma w ogóle parcia. Ona ma inne priorytety w życiu. To nie jest pusta lala, która chce być w telewizji ponad wszystko. To jest bardzo wartościowy człowiek. Ona wiedziała, kim ja jestem, znała mnie, ale o dziwo nie była mną przerażona aż tak bardzo.

Odpowiedziała nam również o pytanie dot. tego, co ze ślubem Conana i jego wybranki:

Nie wybiegam tak daleko. Oni muszą skończyć studia, wejść w to życie tak stabilnie. A potem powinni budować wspólną przyszłość, myśleć o rodzinie, dzieciach. Najpierw niech każdy się ustabilizuje. Niech jakoś to będzie. Później w wielu młodych małżeństwach rodzicie muszą pomagać, bo nie od tej strony zaczęli. Oni idą w dobrym kierunku. Dlatego ja nie myślę, jakie będzie wesele, jaki będzie ślub. Może oni zażyczą sobie wylecieć na Bahamy i będą chcieli być sami. Tego nie wiemy. Ja na razie o tym nie myślę, to jest za wcześnie.