Anna Czartoryska pokazała, jak buduje odporność dzieci. Dla niektórych TAKIE metody są nie do przyjęcia. Wiele mam będzie miało gęsią skórkę

Anna Czartoryska-Niemczycka od niemal dekady jest żoną Michała Niemczyckiego, którego poznała na imprezie zorganizowanej przez Dominikę Kulczyk. Związek tej pary potoczył się wręcz błyskawicznie. Obecnie są szczęśliwym małżeństwem, które wychowuje czworo dzieci: 7-letniego Ksawerego, 5-letnią Janinę, 2,5-letniego Antoniego i Stefana, którzy przyszedł na świat kilka miesięcy temu.

Anna Czartoryska

Krystyna Miśkiewicz

28 grudnia 2022, 11:40

Gwiazda w czwartej ciąży czuła się doskonale i pozostawała aktywna zawodowo. Pojawiła się też na kilku branżowych imprezach. Na jednej z nich rozmawiała z reporterką Jastrząb Post. Szybko też planowała powrót na deski teatru.

Wstępnie planuje pierwsze spektakle jeszcze przed wakacjami. Na wakacje szykują mi się dwa projekty przed kamerą, no a po wakacjach myślę, że wrócę do takiego regularnego grania, na razie jeszcze pewnie w Warszawie i okolicach, aby nie wyjeżdżać na zbyt długo i zbyt daleko, ale chciałabym wrócić dosyć szybko do pracy. Myślę, że już jesteśmy na tyle dobrze zorganizowani, że na tyle już to wszystko ogarniam, że damy radę.

Anna Czartoryska zdradziła, jak buduje odporność dzieci

Anna Czartoryska to mama zaprawiona w boju. W ciągu zaledwie siedmiu lat urodziła czworo dzieci, a macierzyństwo cały czas doskonale łączy z pracą. Przyznaje jednak, że ma ogromne wsparcie swojego męża, ale także babć, dziadków i opiekunki. Z tak zgraną ekipą udaje jej się nadal realizować się w teatrze i przed kamerami, a także być zaangażowaną mamą.

Z czworgiem dzieci nie jest łatwo, zwłaszcza w sezonie grypowym. Ania po świętach ruszyła z rodziną do Juraty, a po drodze odpowiadała na pytania fanów. Jedna z osób zapytała ją, w jaki sposób buduje odporność dzieci.

Dużo czasu spędzamy nad morzem i na dworze. Wietrzymy sypialnie przed snem (w ramach rozsądku) i dbamy o nawilżenie powietrza. Staramy się nie przegrzewać dzieci – oczywiście ubieramy odpowiednio do pogody, ale jak zgłaszają, że im za gorąco, to pozwalamy rozpiąć kurtkę, zdjąć bluzę, albo czapkę – napisała aktorka.

Jeżeli chodzi o najmłodszego członka rodziny, Ania stosuje jeszcze odważniejszą metodę. Mały Stefan nawet w zimie w ciągu dnia ma drzemki na dworze.

Najmłodszy śpi na dworze w ciągu dnia. Myślę też, że przez kontakt ze starszymi nabiera naturalnej odporności – uzupełniła gwiazda swoją poprzednią wypowiedź.

Trzeba przyznać, że niewiele świeżo upieczonych mam pozostawiłoby wózek z maluszkiem nawet na balkonie. Zdaje się jednak, że jako doświadczona mama Ania doskonale wie, co robi.

Stosowaliście takie metody przy swoich dzieciach?