Królowa życia już nie jest blondynką. Gwiazda show przefarbowała włosy na ciemny kolor. „Ale petarda”
Królowe życia to program, który od początku gromadzi przed telewizorami ogromną widownię. Widzowie z uwagą śledzą lody bohaterów tego reality show. W formacie nie brakuje powodów do śmiechu, jak i do łez. Ostatnio fani produkcji ze smutkiem przeżywali śmierć pani Basi, która mimo licznych życiowych problemów, wniosła do programu wiele radości.
Największą popularność dzięki temu show zdobyła Dagmara Kaźmierska, która jest właścicielką butiku. Nie tylko ona słynie z zamiłowania do mody. Podobną ścieżkę zawodową obrała również Izabela Macudzińska, która projektuje ubrania, a następnie sprzedaje je w swoim sklepie. Ona również z powodzeniem może ubiegać się o miano królowej życia, zważywszy na to, jak wygląda jej codzienność. Nie tylko lubi otaczać się kosztownościami, ale i nie boi się ciężkiej pracy. Sympatię widzów wzbudziła swoją szczerością oraz poczuciem humoru. Na ekranach telewizorów fani produkcji mogli podziwiać, jak wyglądał jej bajkowy ślub z Patrykiem Borowiakiem, z którym jest w związku od kilkunastu lat.
Izabela Macudzińska została brunetką
Iza dała się poznać, jako urocza blondynka, jednak z czasem zaczęła eksperymentować ze swoim wyglądem. Najpierw przeszła na dietę, później w pocie czoła pracowała nad poprawą sylwetki, a następnie zaczęła eksperymentować z włosami. Najczęściej stawiała na long boba, jednak to cięcie zaczęło jej się nudzić. Zdecydowała się je przedłużyć, a następnie zaczęła szaleć z kolorem. Po wielu próbach zawsze i tak wracała do blondu.
Tym razem poszła na całość. Na Instagramie pochwaliła się nową fryzurą. Tym razem znacząco przedłużyła końce i postawiła na ciemny brąz. Ta metamorfoza nie mogła przejść bez echa, ponieważ w tym wydaniu w ogóle nie przypomina siebie sprzed lat.
Tak kochani to Ja i kolejna moja metamorfoza. Jak to mówią kobieta zmienna jest, a ja w przypadku włosów jestem tego najlepszym przykładem. Tak juz mam że lubię zmiany - raz krótkie włosy - raz długie, a tym razem długie i ciemne. Na punkcie ich mam dosłownie fioła i obsesje, dlatego tak ważne jest dla mnie to aby oddać się w ręce najlepszych specjalistów i tylko do takich trafiam .
W dalszej części publikacji opowiedziała o tym, jak przebiegał cały proces. Zaznaczyła, że zdecydowała się na przedłużenie włosami dziewiczymi, dzięki czemu fryzura, jak i kolor wyglądają bardzo naturalnie.
zależało mi bardzo aby zrobić włosy dziewicze -czyli takie które nie były nigdy farbowane aby swą struktura idealnie pasowały do moich włosów . Nigdy takich włosów nie miałam a zawsze chciałam mieć założone właśnie takie. Oczywiście ważna też była metoda zakładania, to właśnie ona sprawiła że trafiłam do Nich , gdyż jako jedyni w Polsce zakładają włosy na metodę żelową oraz prowadzą szkolenia z tej metody. Każde pisemko jest robione ręcznie pod każda klientkę. Mimo że jest bardzo podobna do keratyny. jest o wiele trwalsza i mocniejsza a zarazem delikatna dla naszego włosa. Sami widzicie efekt którym ja jestem zachwycona efekt przerósł moje wyobrażania a wlosy …ta gładkość , ten blask , połysk , delikatność ..to totalny SZTOS.
Pod publikacją cały czas przybywa komentarz pisanych przez fanki Królowej życia. Wiele z nich przyznało, że w ich opinii w blondzie wyglądała lepiej. Inni natomiast są zdania, że w każdej fryzurze wygląda doskonale.
- W obydwóch kolorach wyglądasz bosko. Ogólnie włosy petarda.
- Super!
- Brąz to Twój kolor, pięknie.
- Ale petarda!
- W baleyage moim zdaniem bylo lepiej, teraz troszke za ciemno, ale grunt że Ty się czujesz dobrze i o to ma w tym chodzić.
- Blond bob było najlepiej ale zmiany też są fajne.
Więcej zdjęć znajdziecie w naszej galerii. Jak oceniacie metamorfozę Izy?
