Gwiazdy żegnają Ozzy'ego Osbourne'a. "Koniec epoki"
Ozzy Osbourne nie żyje. Muzyk przez lata walczył z chorobą Parkinsona. We wtorkowy wieczór o jego śmierci poinformowali najbliżsi. W mediach społecznościowych pojawiły się pierwsze posty pożegnalne. Głos zabrali m.in. Elton John i Metallica.
Ozzy Osbourne nie żyje
Ozzy Osbourne to niekwestionowana legenda sceny heavy metalowej. Wraz z zespołem Black Sabbath stworzył podwaliny pod cały nurt i przez ponad pół wieku był obecny w przemyśle muzycznym. W 2020 roku zdiagnozowano u niego chorobę Parkinsona. Od tego czasu dużo rzadziej pojawiał się publicznie, a jego stan ulegał pogorszeniu. Odszedł 22 lipca, mając 76 lat.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Eva Minge o białaczce limfatycznej i poważnych problemach z wątrobą. "Lekarz wysłał mnie od razu na USG"
Ozzy Osbourne nie żyje. Gwiazdy żegnają legendę
Informacja o śmierci Ozzy'ego Osbourne'a szybko obiegła cały świat. W mediach społecznościowych największe sławy estrady szybko zareagowały na odejście legendarnego wokalisty Black Sabbath. Pożegnał go m.in. Elton John, który podkreślił, że Ozzy był prawdziwą legendą. Dodał również, że był jedną z najzabawniejszych osób, jaką znał:
Tak smutno usłyszeć wiadomość o śmierci Ozzy'ego Osbourne'a. Był moim serdecznym przyjacielem. (...) Zapewnił sobie miejsce w panteonie bogów rocka, prawdziwa legenda. Był też jedną z najzabawniejszych osób, jakie kiedykolwiek spotkałem. Będę za nim bardzo tęsknić. Sharon i rodzinie przesyłam wyrazy współczucia i wyrazy miłości — napisał Elton John.
Głos zabrała również Metallica. Na oficjalnym profilu instagramowym zespołu pojawiło się zdjęcie Ozzy'ego sprzed wielu lat. Okrasili je jedynie pękniętym sercem.
Zobacz też: Ozzy Osbourne był ojcem szóstki dzieci. O potomstwie z poprzedniego małżeństwa mało kto pamięta
Polskie gwiazdy reagują na śmierć Ozzy'ego Osbourne'a. "Żegnaj słodki książę"
Odejście legendarnego muzyka poruszyło również polskich artystów. Ozzy'ego Osbourne'a pożegnał Krzysztof Zalewski, który udostępnił zdjęcie wokalisty Black Sabbath. Podkreślił on, że w tym momencie skończyła się pewna epoka.
Koniec epoki. Żegnaj słodki książę — napisał Krzysztof Zalewski.
