Gwiazdy przerażone karami od UOKiK? Skrajne reakcje Małgorzaty Rozenek i Agnieszki Kaczorowskiej

Kilka dni temu informowaliśmy o tym, że Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów weźmie się za szemrane reklamy influencerów. Tomasz Chróstny, Prezes UOKiK, poinformował, że kryptoreklamy są nielegalne i grożą za to milionowe kary finansowe. Ostatnimi czasy zauważyliśmy, że celebryci chętniej informują o tym, że dany post jest sponsorowany…

Działalność influencerska rozwija się bardzo szybko. Gwiazdki otrzymują propozycje współprac z największymi markami za ogromne pieniądze. Często zdarza im się jednak promować produkt tylko i wyłącznie ze względu na gażę, jaką mają za to otrzymać. Były nawet przypadki, że pod pretekstem "używania od lat firmowanego swoją twarzą specyfiku", reklamowali coś, co jest szkodliwe dla zdrowia, albo daje odwrotny skutek od zamierzonego.

Mężczyzna zapowiedział, że Urząd będzie teraz przyglądał się influencerom, by zapobiec w przyszłości fałszywej reklamie. Kuba Wojewódzki w ostatnim wpisie na Instagramie wyraził swój stosunek w tej sprawie:

Wdał się również w dyskusję z obserwatorem, który uważa, że dzięki temu będzie mniej reklam:

Wiele twarzy internetu nagle przestało "zapominać" o wspomnieniu, że ich post jest reklamą. Jedną z takich osób jest Agnieszka Kaczorowska, która poświęciła się macierzyństwu i jej głównym źródłem dochodu jest teraz Instagram. W jej ostatnich postach znalazła się adnotacja przy wpisach sponsorowanych. Ostatnio, kiedy reklamowała kawę z automatu ze stacji benzynowej, pokusiła się również o użycie hashtagów:

Niektóre gwiazdy wpadły na swój autorski pomysł informowania o reklamie. Jedną z takich osób jest Magda Gessler, która... dosłownie lokuje produkt:

Nie wszyscy jednak przejmują się planami UOKiK, oczekując, aż wejdą one w życie. Przykładem jest Małgorzata Rozenek, która w jednym z postów reklamuje sieć 5g, mającą dawać zasięg w każdy miejscu, nie zdecydowała się na oznaczenie informujące o wpisie sponsorowanym.