Gwiazdor znanych filmów i seriali nie żyje. Kenneth Mitchell miał 49 lat

Widzowie mogą kojarzyć go z seriali takich jak Jerycho i Zaklinacz dusz, a także filmów Star Trek: Discovery i Kapitan Marvel. Kenneth Mitchell wciąż miał przed sobą szansę na ogólnoświatową sławę. Rozwijającą się karierę przerwała jednak śmierć, która nastąpiła nagle.

ZOBACZ TEŻ: Znany 26‑letni prezenter nie żyje. Jesse Baird był poszukiwany razem ze swoim partnerem

Aktor zmarł w wieku 49 lat po walce ze stwardnieniem zanikowym bocznym, które zostało zdiagnozowane w 2018 roku. O śmierci aktora poinformowali jego najbliżsi. W mediach społecznościowych aktora pojawił się poruszający wpis, w którym wytłumaczono sytuację.

Z ciężkim sercem ogłaszamy śmierć Kennetha Alexandra Mitchella, ukochanego ojca, męża, brata, wujka, syna i drogiego przyjaciela. Przez pięć i pół roku Ken stawiał czoła serii okropnych wyzwań związanych z ALS. Kenowi udało się wbrew wszystkiemu żyć pełnym i radosnym życiem. Żył zgodnie z zasadą, że każdy dzień jest darem i nigdy nie idziemy przez życie sami - czytamy.

Do końca trwała przy nim ukochana żona, Susan May Pratt. Ona również parała się aktorstwem.

ZOBACZ TEŻ: Tomasz Komenda nie żyje. Latami niesłusznie siedział w więzieniu