Grażyna Błęcka-Kolska miała wypadek! Jest nieprzytomna. Jej 23‑letnia córka zmarła po przewiezieniu do szpitala. AKTUALIZACJA
Aktorka i jej córka jechały na festiwal filmowy.
25.07.2014 | aktual.: 25.07.2014 16:46
Grażyna Błęcka-Kolska trafiła na oddział ratunkowy. Jeszcze wczoraj przeszła poważną operację. Jest nieprzytomna, jej stan jest ciężki - powiedziała Agnieszka Czajkowska, rzecznik Uniwersyteckiego Szpitala Klinicznego przy ul. Borowskiej we Wrocławiu.
23-letnia Zuzanna, córka aktorki i Jana Jakuba Kolskiego, doznała bardzo poważnych obrażeń, w skutek których zmarła w szpitalu.
Trafiła na SOR. Zmarła w czasie operacji - informuje rzecznik.
64-letnia kobieta, która jechała razem z nimi, doznała niewielkich obrażeń. Nie wymagała hospitalizacji. Lekarze opatrzyli tylko złamaną rękę i wypuścili ją do domu. Policja jest w trakcie ustalania dokładnych przyczyn wypadku. Według pierwszych informacji, autem kierowała najprawdopodobniej Grażyna Błęcka-Kolska.
Nie wiemy jeszcze, jakie były przyczyny wypadku. Na pewno padał deszcz i było ślisko. Kierująca straciła panowanie nad samochodem i uderzyła w latarnię - powiedział w rozmowie z Gazeta.pl rzecznik dolnośląskiej policji Paweł Petrykowski.
Grażyna Błęcka-Kolska miała wypadek w czwartek 24 lipca o godzinie 15 na alei Sobieskiego we Wrocławiu. Kobiety jechały na otwarcie festiwalu T-Mobile Nowe Horyzonty. Zdjęcia znajdziecie tutaj: klik!.
AKTUALIZACJA
Portal Afterparty podaje (zobacz: klik!), że kobietą, która jechała w samochodzie z Grażyną Błęcką-Kolską i jej córką, była projektantka, Teresa Kopias. Na skutek wypadku złamała rękę. Z kolei aktorka wbrew wcześniejszym doniesieniom nie odniosła ciężkich obrażeń.
Teresa towarzyszyła Grażynie i jej córce w drodze na festiwal. Wspólnie miały spędzić ten wieczór. W wyniku wypadku złamała rękę, która obecnie jest operowana w jednym z łódzkich szpitali. Z kolei Grażyna fizycznie czuje się dobrze - twierdzi informator portalu.
