Goździalska o sporze Kaczorowskiej z Qczajem. "Głos pokrzywdzonej Bożenki z "Klanu"". Mowa o drugiej twarzy aktorki... [WIDEO]

Agnieszka Kaczorowska, czyli moda na brzydotę. Tak, pamiętam tę sytuację, ja byłam oburzona, też to komentowałam. Ja osobiście bardzo lubię Qczaja. Uważam, że on jest człowiekiem, który prosto z mostu mówi, to co myśli. Dużo w życiu przeszedł. I jeżeli kobieta wyciera sobie nim, jakby podłogę, można to tak nazwać, to ni dziwię się, że Qczaj reaguje.

Powiedział jasno, że Agnieszka Kaczorowska ma jedną twarz w mediach. Dużo jest takich ludzi, którzy mają inną twarz w mediach, a inną w realu. I powiedział o tej twarzy, która jest z drugiej strony, ale Agnieszka nadal tym swoim głosem z Klanu, biednej, pokrzywdzonej Bożenki, mówi, że tak nie jest. Ja na przykład stoję po stronie Qczaja, bo uważam, że pani Agnieszka nie ma absolutnie nic wspólnego z tym, jaka jest w życiu realnym z tym, jak się zachowuje w internecie, więc ma swoich wyznawców i chwała jej za to.

Mam nadzieję, że ludzi przetrą oczy i zobaczą, że po prostu coś tutaj nie gra, tak. Qczaj nie stawałby i nie kłamał, a wyszło, że ona mówiła o winie, że przeklinała. Ja kiedyś sama słyszałam, że ona przeklina i to naprawdę grubo, a więc z Bożenką z Klanu i szanowną mamą w internecie, nie ma to za bardzo wspólnego, ale może taki jest jej target. Ani ona mnie ziębi, ani grzeje, ale Qczaja nie dotykamy.