Ewa Gawryluk ujawniła gorzką prawdę o zarobkach aktorów. Sama musiała sięgnąć po pomoc. To smutne
Ewa Gawryluk pochodzi z pomorskiego Miastka. Jest absolwentką Państwowej Wyższej Szkoły Filmowej, Telewizyjnej i Teatralnej im. Leona Schillera w łodzi. W 1989 roku po raz pierwszy mogliśmy ją oglądać na dużym ekranie. To niektóre pozycje z jej filmografii: Sztos, Podatek od miłości, Na Wspólnej, Pierwsza miłość, Klan, Żyć nie umierać, Słaba płeć, Wielka wsypa.
04.03.2023 | aktual.: 04.03.2023 16:06
Aktorka przez ponad dwie dekady była żoną kolegi po fachu, Waldemara Błaszczyka. W 2000 roku para doczekała się córki Marii. Para uchodziła za dobraną i nigdy nie stwarzała kontrowersji. Niespodziewanie przed dwoma laty małżonkowie potwierdzili rozwód.
Rozstaliśmy się w zgodzie i pozostajemy w dobrych relacjach. Zawsze oddzielaliśmy prywatne sprawy od zawodowych, tak będzie i tym razem. Nie będziemy udzielać wywiadów na temat rozstania ani podawać żadnych prywatnych szczegółów – zdradzili w Dzień Dobry TVN.
Niestety, nie zawsze życie gwiazdy Na Wspólnej było usłane różami. W Kulisach sławy TVN podzieliła się przykrymi wspomnieniami z dzieciństwa. Nie zaznała od rodziców ani nadmiernej troskliwości, ani miłości.
Deficyty wynosimy z domu rodzinnego. Poczucie niższej wartości też wynika z braku opieki rodziców. Słowa „kocham cię” nie usłyszałam nigdy – powiedziała.
Ewa Gawryluk gorzko o zarobkach aktorów
4 marca w Fakcie ukazał się szczery wywiad z Ewą na temat aktorskich zarobków. Rozmówczyni gazety ujawniła, że wcale nie są one tak wysokie, jak mogłoby się wydawać. Niegdyś miała nawet problemy z zaciągnięciem kredytu.
Bank brał pod uwagę tylko moje dochody z teatru, żadnych innych. A zarobki w teatrze były skandalicznie niskie – zaczęła wyznanie.
Szczęśliwie aktorka otrzymała pomoc ze strony rodziców, którzy za nią poręczyli.
Musiałam skorzystać z pomocy rodziców. Oboje zostali wpisani do mojego pierwszego kredytu – dodała.
Gwiazda do dziś spłaca ten pierwszy – zaciągnięty z pomocą krewnych – kredyt.
Ewa Gawryluk o zmianach w życiu
W styczniu ubiegłego roku Ewa opowiedziała nam o swoim życiu po rozwodzie.
Nigdy nie robiłam postanowień na nowy rok. Tym razem też się o to nie pokusiłam. Jest dobrze, tak jak jest. Myślę, że wszystko, co najlepsze, jeszcze przede mną – powiedziała o pierwszym roku, w który weszła jako singielka.
Zachęcamy do odsłuchania pełnego materiału wideo.
