Organizatorzy Eurowizji ukarali Polskę! Oberwało się też Idzie Nowakowskiej za podawanie punktów

Eurowizja 2022 14 maja wieczorem miała swój wielki finał. Przed telewizorami zasiadła rekordowa liczba widzów. Wszyscy z zapartym tchem czekali na występ Krystiana Ochmana. Ostatecznie Polak zajął 12. miejsce, a tryumfowała Kalush Orchestra z Ukrainy. Jury zdecydowało, że byli czwartym miejscu, natomiast napływ SMS-ów z całej Europy sprawił, że udało im się wygrać.

Eurowizja 2022

Elwira Szczepańska

16 maja 2022, 07:00

Niestety tegoroczna odsłona nie obeszła się bez skandali. Za co organizatorzy ukarali Polskę w finale i dlaczego krytykowana jest Ida Nowakowska?

Eurowizja 2022. Polska ukarana w finale i skrytykowana Ida Nowakowska

Eurowizja 2022 już za nami, ale nadal wzbudza wiele emocji. W Polsce nie cichną komentarze oburzonych fanów konkursu, którzy nie mogą uwierzyć, że Krystian Ochman otrzymał zero punktów od ukraińskich jurorów. Powszechnie uważa się, że piosenka Kalush Orchestry Stefania wygrała dzięki głosom telewidzów, a tłumaczy się to chęcią wsparcia ogarniętej wojną Ukrainy.

Sami artyści podkreślili, że mieli wysokie notowania u bukmacherów jeszcze zanim wybuchła wojna, ale też nie ukrywali, że nawoływali do głosowania, żeby jeszcze bardziej zwrócić uwagę no to, co się dzieje w ich kraju.

Jest też skandal, jeśli chodzi o liczenie głosów. Wmieszana jest w niego między innymi Polska. Dlaczego u nas nie głosowało jury:

W trakcie finału EBU poinformowało, że ze względu na wykryte manipulacje wynikami głosowania jury w II półfinale, aż sześć państw otrzymało karę w postaci anulowania punktów jurorskich przyznanych przez lokalne komisje i brak możliwości udziału jury w finale ESC 2022. Punkty z Polski (a także z m.in. San Marino, Rumunii czy Czarnogóry) stworzone były poprzez algorytmy bazujące na głosowaniach innych krajów z danych koszyków. Być może, gdyby nie doszło do takiej sytuacji, wyniki całego konkursu byłyby inne. Nie wiemy dokładnie kto zawinił, z kim Polska umawiała się na wymianę punktów oraz czy nadawca wyciągnie jakiekolwiek konsekwencje z tych działań szargających wizerunek TVP i całego kraju - czytamy w Dzienniku Eurowizyjnym.

Polska została więc ukarana w finale. Dodatkowo serwis poświęcony Eurowizji zwraca uwagę, że negatywnie odbierane jest także wystąpienie Idy Nowakowskiej, która podczas przekazywania punktów jurorskich zamiast o Eurowizji mówiła o tym, że Polacy pomagają Ukraińcom. Do tego, kiedy już przekazała 12-stkę dla Kalush Orchestry, wykrzyknęła słynne już Chwała Ukrainie. Zarzuca się jej, że skupiła się na polityce, a nie na sztuce tak jak reszta sekretarzy przekazujących wyniki głosowania.

Zapewne długo jeszcze będziemy żyć Eurowizją 2022. Pod wieloma względami ten konkurs okazał się wyjątkowy.

Poniżej punkty przekazywane przez Idę Nowakowską: