Euro 2020. Tyle wynoszą premie dla polskich piłkarzy. To nie żart
Polacy rozegrali trzy mecze w ramach Euro 2020. W spotkaniu inauguracyjnym zmierzyli się z zawodnikami ze Słowacji. Chociaż uważano ich za faworytów, przegrali 1:2. Kilka dni później stanęli do walki z Hiszpanami. Doprowadzili do remisu 1:1 i utrzymali go do końca meczu. W środę rywalizowali ze Szwedami. Mimo iż zacięcie walczyli do ostatniej minuty, do szatni schodzili jako przegrani. Spotkanie zakończyło się wynikiem 2:3.
24.06.2021 | aktual.: 24.06.2021 16:13
Robert Lewandowski, kapitan polskiej reprezentacji, skomentował ten wynik w mediach społecznościowych. Dodał post na Instagramie, w którym nie ukrywał swojego rozczarowania. Zdaje sobie sprawę z tego, że ta historia mogła się potoczyć inaczej. Zwrócił się też do kibiców, którym podziękował za wsparcie:
Wszyscy jesteśmy rozczarowani i zdajemy sobie sprawę, że ta historia mogła potoczyć się zupełnie inaczej. Walczyliśmy do końca. Dziękujemy za Wasze wsparcie, za wiarę w nasze możliwości – mamy zespół, który może w niedalekiej przyszłości przynieść nam wszystkim wiele radości. Dziękujemy ze jesteście.
Euro 2020. Takie premie dostaną Polacy. Zaskakująca kwota
Udział w Euro 2020 to dla piłkarzy nie tylko szansa na pokazanie swoich umiejętności i dostarczenie emocji kibicom, ale także na zastrzyk gotówki. Chociaż za udział w niektórych turniejach na konta zawodników wpływają ogromne kwoty, w tym roku jest inaczej.
Sport.pl podaje, że zawodnicy pożegnali się z premiami. Mieli je dostać w przypadku awansu do 1/8 finału. Z racji tego, że nie udało im się osiągnąć określonego wyniku, na ich konta wpłynie zaskakująca kwota - 0 złotych. Także PZPN dużo nie zarobił podczas tegorocznych mistrzostw:
Już przed turniejem było wiadomo, że pieniądze dla związku będą wypłacane tylko za remis (750 tys. euro) i zwycięstwo (1,5 mln euro). Oznacza to, że na Euro 2020 polski związek zarobił tylko za remis z Hiszpanią. Piłkarze mieli z kolei otrzymać premie dopiero po awansie do 1/8 finału Euro 2020. Oznacza to, że zawodnicy nie zarobią ani grosza za blamaż - czytamy na portalu.
Kibicowaliście biało-czerwonym podczas Euro 2020?
