Edyta Górniak obsypała Allana drogimi prezentami z okazji 17. urodzin. Spełniła jego największe marzenie. "Aż podskoczył z radości"
Edyta Górniak urodziła Allana 27 marca 2004 roku w Szpitalu Wojewódzkim w Łomży. Chłopak jest owocem jej związku z Dariuszem Krupą, którego poślubiła w 2005 roku. Ich małżeństwo zakończyło się po 12 latach. Od tamtej pory wychowaniem syna zajęła się wokalistka. Jemu podporządkowała swoje plany, nie ukrywa, że cały czas myśli o nim i martwi się jego przyszłością.
28.03.2021 | aktual.: 28.03.2021 18:09
To głównie ze względu na Allana Edyta wróciła w ubiegłym roku na początku pandemii do Polski ze Stanów Zjednoczonych, gdzie z najlepszymi producentami pracowała nad płytą i jak zdradziła, o mały włos, a udałoby jej się skompletować cały materiał. Niestety przed rozprzestrzeniającego się koronawirusa, nie była w stanie dokończyć nagrań, o czym poinformowała swoich obserwatorów podczas jednego z liveów na IG:
Nie byłam jednak w stanie skupić się będąc daleko od mojego syna, i będąc od was, i od mojego kraju, dlatego przerwałam tę pracę. I będę, mam nadzieję, kończyła ją tutaj w Polsce – zdradziła.
Kiedy już bezpiecznie dotarła do kraju, mogła odetchnąć z ulgą. Zdążyła wówczas na 16. urodziny syna, a w tym roku już spokojnie mogła celebrować kolejne.
Co Edyta Górniak podarowała Allanowi na 17. urodziny?
Najpierw na profilu Edyty pojawiły się życzenia dla syna i wideo z czasów, kiedy razem mieszkali w Kalifornii. Górniak podzieliła się wspomnieniami i ubolewała nad tym, jak nieubłaganie płynie czas.
Nie wiem kiedy, nie wiem jak minęło 17 lat... Pamietam każdy dzień Twojego życia Synek. Twój pierwszy płacz, zachrypnięty, jakbyś prześpiewał koncert rockowy. Ty dziś wiesz i rozumiesz o wiele więcej, niż ja w Twoim wieku. Jestem dumna z Twojego rozwoju i planów. Przykro mi, że przyszło Ci żyć w tak wymagających czasach, ale zawsze szybko adaptujesz się do okoliczności, więc wiem, że sobie poradzisz. Jesteś mądry. Kocham Cię i życzę Ci, abyś zawsze świadomie kreował własną rzeczywistość. Abyś oddawał Energie tylko tam, gdzie warto ją dedykować. Abyś ufał Bogu i ufał sobie. Abyś mądrze wybierał. Rób tylko to, co nie rani innych i tylko to, co daje Ci szczęście - napisała.
Nie zabrakło także prezentów. Edyta dokładnie wiedziała, co najbardziej uszczęśliwi jej synka.
Allan kompletnie się tego nie spodziewał. Gdy usłyszał, że z okazji urodzin mama sprezentowała mu kurs prawa jazdy, aż podskoczył z radości. To było jego największe marzenie, a teraz będzie mógł je spełnić – powiedziała Faktowi osoba z otoczenia gwiazdy.
To jednak nie wszystko. Wiadomo, że Allan, oprócz fascynacji wojskowością, jest też zapalonym muzykiem. Ma już na swoim koncie kilka nagrań, którymi dzielił się głównie z mamą.
Nie od dziś bowiem wiadomo, że pasją Allanka jest tworzenie muzyki. Edyta kupiła mu też nowoczesny mikrofon, dzięki któremu będzie pracować w studio. Chce, by mógł rozwijać swoje umiejętności na najlepszym sprzęcie – dodaje informator tabloidu.
Takie prezenty to strzał w dziesiątkę. Można sobie wyobrazić, jak bardzo szczęśliwy był Allan w dniu swoich 17. urodzin.
