Emocjonalne spotkanie Edyty Górniak i Allana z babcią byłego męża piosenkarki!
Więzi rodzinne potrafią dostarczyć wielu problemów, a doskonale wiedzą o tym Edyta Górniak i jej syn Allan. Starania o rozwód kościelny diwy z byłym mężem trwają już od dłuższego czasu. Artystka wciąż nie poddaje się i zawzięcie toczy bój o zerwanie jakichkolwiek koneksji z Dariuszem Krupą, który nie ułatwia zakończenia procesu.
Edyta Górniak i Allan
Mimo fatalnej relacji z byłym mężem artystki i jego rodzicami, Edyta wciąż utrzymuje kontakt z babcią Krupy. Pani Zofia jest ciepłą osobą, która jest wsparciem zarówno dla Górniak, jak i jej syna. Prababcia Allana jest bardzo mocno z nim związana i głęboko przeżywa każdą rozłąkę. Teraz gdy piosenkarka przeniosła się do Los Angeles, osiemdziesięcioletnia kobieta coraz rzadziej może liczyć na odwiedziny wnuka, nad czym oboje bardzo ubolewają. Zwłaszcza ze względu na stan zdrowia staruszki, który od dużego czasu jest coraz gorszy. Dlatego przed powrotem do Stanów artystka z synem postanowili odwiedzić babcię w Milanówku.
Pani Zofia jest jedyną osobą, która jeszcze łączy Edytę i Allana ze starym życiem. Syn piosenkarki na początku sierpnia poinformował psychologa sądowego, że nie zamierza utrzymywać kontaktu z ojcem. Natomiast Górniak w ogólnie nie naciska na budowanie żadnych więzi między nimi. Ale jak widać, dla pani Zofii nie ma to najmniejszego znaczenia, bo z całych sił wspiera wnuka i jego matkę.
Prababci Allana życzymy dużo zdrowia i rychłego spotkania z wnukiem.
