Dorota Wellman w ostrych słowach krytykuje słynny popis Bożeny Dykiel w okularach w "DDTVN". "Nie możemy opowiadać takich pierdół"
Dorota Wellman do kilkunastu lat jest gwiazdą stacji TVN. Sporą popularność przyniosła jej praca w TVP. Tam w duecie z Marcinem Prokopem pojawiała się w Pytaniu na śniadanie. Widzowie pokochali tę parę, a dziennikarze po czasie zdecydowali się podjąć współpracę z komercyjnym nadawcą. Przyjęli ofertę i zadebiutowali w konkurencyjnym formacie, jakim jest Dzień Dobry TVN. Tam od ponad 12 lat o poranku witają widzów stacji. Sympatię zaskarbili sobie nie tylko profesjonalizmem, ale także dystansem do świata i przede wszystkim do siebie.
Dorota w szybkim czasie zgromadziła spore grono fanów. Chociaż gwiazda nie ma konta w social mediach i stara trzymać z dala od blasku fleszy to mimo wszystko nie może narzekać na brak zainteresowania ze strony kolorowej prasy. Przekazuje im jednak o sobie jedynie tyle, ile uważa za słuszne.
Dorota Wellman o kontrowersyjnym występie Bożeny Dykiel w DDTVN
Jesienią na antenie Dzień Dobry TVN doszło do bardzo kontrowersyjnej sytuacji. W śniadaniówce gościła wówczas Bożena Dykiel. Aktorka była ambasadorką kampanii Twarze Depresji, o której miała opowiedzieć na antenie. Nieoczekiwanie wyjęła wówczas tajemnicze okulary i zaczęła reklamować produkt, jako ten, który może leczyć depresję. Jej wypowiedź natychmiast przerwała Agnieszka Woźniak-Starak, która wtedy prowadziła program.
W rozmowie z portalem Pudelek do całej sprawy odniosła się Dorota Wellman. Przyznała, ze ona zareagowałaby znacznie ostrzej na takie zachowanie aktorki.
Ja bym zdecydowanie zaprotestowała. Uważam, że depresja jest tak poważną sprawą, że nie możemy opowiadać takich pierdół. Dotyczy bardzo wielu osób w Polsce. Także osób młodych. Nie możemy jej lekceważyć. Nie możemy mówić, że świetnie będą działały na nią dziwne okulary. Musimy traktować depresję poważnie - powiedziała.
Dziennikarka wyjaśniła, że stacja TVN bardzo angażuje się w pomoc osobom, które walczą z problemem depresji i nie może pozwolić sobie, aby takie rzeczy działy się w ich programach.
Nie po to stawiamy, my TVN i Fundacja TVN, klinikę psychiatrii dla dzieci i młodzieży, bo nie ma takiej, państwo się tym nie zajmuje, żeby ktoś opowiadał na naszej antenie takie pierdoły. Nie możemy sobie na to pozwolić. To jest za poważny temat. Dotyczy zbyt wielu osób - podkreśliła.
Sprawa Bożeny Dykiel od wielu miesięcy wywołuje masę komentarzy. Nie da się ukryć, że gwiazda Na Wspólnej swoim zachowaniem straciła sporo w oczach fanów.
