Dominik Abus dementuje plotki. Nie jest tym, za kogo się go uważa?
Wszyscy, którzy śledzą program Gogglebox na TTV doskonale go znają. Dominik Abus należy do najbardziej rozpoznawalnych osób zaangażowanych w produkcję. Zyskana dzięki telewizji popularność przełożyła się na jego obserwujących, którzy z uwagą śledzą jego życie prywatne. Influencer jest w szczęśliwym małżeństwie z Igą Muszakowską. Wspólnie wychowują trójkę dzieci, w tym dwójkę z poprzedniego związku Muszakowskiej.
Dominik Abus dementuje plotki
W ostatnio opublikowanym filmie Strong Ekipy wytłumaczono, że nie został przyjęty przez Ekipę WK, ponieważ uznano go za sportowca. Pojawiło się sporo komentarzy wyrażających poparcie Abusa - jego fani uważają, że powinien zostać dopuszczony. Influencer postanowił odwołać się do sytuacji na swoim profilu instagramowym.
Jak sam przyznał, nigdzie się mu nie spieszy, a współpraca z WK nie jest dla niego priorytetem. Pochwalił się również swoimi osiągami na siłowni.
Ja nie mam żadnego ciśnienia, żeby jechać do WK. Wiecie, jakiś rekord 165 kilo... To ja tym rekordem u siebie na siłowni mogę zrobić serię, albo powtórzenia, albo się tym rozgrzać. 165 kilo to, jak byłem w formie, brałem na wąsko kilka razy - powiedział.
Faktycznie nie jest sportowcem?
Przy okazji postanowił raz na zawsze wyjaśnić wszelkie spory dotyczącego tego, czy rzeczywiście jest sportowcem. Wiele osób może brać to za pewnik, biorąc pod uwagę wrzucane przez niego nagrania i zdjęcia z siłowni. Odpowiedź może jednak zaskoczyć.
Jestem zdziwiony, że zostałem tam sklasyfikowany jako sportowiec. Każdy wie, że nie prowadzę sportowego trybu życia i sportowcem nie jestem, a nikt tego w odcinku jasno i wyraźnie nie stwierdził - przypomniał.
Co sądzicie o tej sytuacji?
