Dawid Kubacki celebruje chwile z maleńką córeczką. Dopiero teraz widać, jaka z niej kruszynka
Dawid Kubacki jest nie tylko jednym z najlepszych polskich skoczków narciarskich, ale także dumnym ojcem. Pod koniec 2020 roku, gdy skoczek wygrał 68. Turniej Czterech Skoczni, jego żona Marta urodziła córkę Zuzannę. Chociaż sportowiec nie mógł być przy narodzinach malutkiej, o tym, że został ojcem, poinformował na Instagramie. Podzielił się pierwszym zdjęciem córki. Później uroczym wpisem pochwaliła się jego małżonka.
Kobieta udostępniła post, który był połączeniem dwóch fotografii – na jednej widać Zuzię, która śpi w najlepsze, na drugiej jej tatę, który trzyma w rękach trofeum:
Dwa najpiękniejsze wydarzenia tego roku. Piękny początek oraz koniec — napisała Marta Kubacka.
Szczęście pary trwa w najlepsze, a Dawid właśnie podzielił się kolejnym zdjęciem z maleństwem.
Dawid Kubacki na nowym zdjęciu z córeczką
Dawid Kubacki pokazuje coraz lepsze skoki. Dla polskich kibiców to doskonała wiadomość przed konkursami w ramach Mistrzostw Świata w Oberstdorfie, które zbliżają się wielkimi krokami. Z pewnością wpływ na jego świetne skoki ma rodzina, która niedawno się powiększyła o malutką Zuzannę. Niezłą formę potwierdził przy okazji zmagań w miniony weekend w niemieckim Klingenthal. Jeden z najlepszych polskich skoczków w sobotę zajął 6. miejsce, a w niedzielę 7. Co jednak zaskakujące, jego noty za styl po raz kolejny były wyjątkowo niskie, choć zdaniem wielu zasłużył na zdecydowanie wyższe. Kibice oburzają się, że Dawid został niesprawiedliwie potraktowany. On jednak skupia się na swojej pracy i na rodzinie.
Kiedy tylko ma chwilę, żeby odpocząć, w pełni poświęca się opiece nad Zuzanną. Właśnie opublikował słodkie zdjęcie z malutką w ramionach. Dopiero teraz widać, jaka z niej kruszynka. Na fotografii, którą pochwalił się w środę, jest jednak ktoś jeszcze. To pupil skoczka i jego rodziny, który jest traktowany jak kolejny jej członek. Piękny berneński pies pasterski pokochał córeczkę swojego pana całym swoim wiernym sercem i teraz towarzyszy jej na każdym kroku:
A po treningu trzeba się zająć dwójką dzieci – napisał.
Czworonóg pojawił się w domu sportowca jeszcze przed narodzinami córki. Na pytanie jednego z fanów, jak się wabi, skoczek odparł:
W miarę standardowo Berni. Ale reaguje tylko na dźwięk karmy -–odpowiedział.
Rodzina skoczka się powiększyła i teraz mogą wszyscy razem cieszyć się z wolnych chwil między skokami. Prawda, że słodkie zdjęcie całej trójki?
