Znamy przyczyny śmierci Dariusza Gnatowskiego. Na co zmarł Boczek z "Kiepskich"?

Dariusz Gnatowski od lat był związany z aktorstwem. Chociaż występował w teatrze, popularność i sympatię widzów zdobył dzięki roli Arnolda Boczka w serialu Świat według Kiepskich. Zgromadził wokół siebie mnóstwo fanów, którzy z zainteresowaniem śledzili niemal każdy odcinek z jego udziałem.

Niestety we wtorkowe popołudnie do mediów dotarły smutne wiadomości. Gnatowski nie żyje, co w rozmowie z RMF FM potwierdził dyrektor jednego z krakowskich szpitali, Marcin Mikos:

Dziennikarze dotarli do przyczyn śmierci mężczyzny podając, że aktor „miał zapalenie płuc i ciężką niewydolność oddechową”. Nie było jednak jasne, czy Dariusz mógł mieć koronawirusa. Stacji RMF FM udało się to ustalić. Jeden z reporterów dotarł do informacji, że wyniki testu aktora na COVID-19 dostały służby sanitarno-epidemiologiczne. Okazało się, że Gnatowski był zakażony.

Mężczyzna miał zaledwie 59 lat. Od kilku lat zmagał się z cukrzycą typu 2, która rozwijała się przez wiele lat i nie dawała żadnych objawów. Właśnie dlatego aktor długo walczył z nadwagą. W pewnym momencie postanowił zawalczyć o nową sylwetkę. Przeszedł na dietę, zrezygnował z jedzenia węglowodanów. Wspierały go w tym córka Julia i żona Anna, które mocno trzymały kciuki:

Dariusz nigdy nie ukrywał, że był dumy z córki. Chwalił się jej osiągnięciami w wywiadach, zabierał na branżowe imprezy. Więcej na ten temat pisaliśmy tutaj.