Odchudzona Danuta Martyniuk zdominuje "Pytanie na śniadanie"! TVP szykuje prawdziwą bombę, a my ujawniamy szczegóły
Danuta Martyniuk przez lata żyła w cieniu swojego męża. Chociaż są małżeństwem od czasów, gdy Zenek stawiał pierwsze kroki na scenie muzycznej (pobrali się w 1989 roku), to nie w głowie jej było brylowanie u jego boku na salonach. Wszystko zmieniło się przy okazji premiery filmu biograficznego, który w 2020 roku przygotowała TVP. Pojawienie się Danusi na premierze wywołało trzęsienie w mediach. Wszystkie serwisy poświęcone życiu gwiazd rozpisywały się na jej temat, analizując poszczególne elementy garderoby.
Żona Zenka słynie z wyrafinowanego gustu. W swojej kolekcji ma najbardziej pożądane ubrania, buty i akcesoria od czołowych projektantów. W jednym z wywiadów wyznała, że po torebki i szpilki lata specjalnie do Stanów Zjednoczonych. Tam czuje się jak w raju, bo zawsze znajduje to, co trafia w jej gust. W Ameryce bez problemu dostępne są całe najnowsze kolekcje luksusowych marek. Jednymi z ulubionych Danusi są Burberry, Fendi i Louis Vuitton.
Paparazzi kilkakrotnie sfotografowali Martyniuk, gdy w towarzystwie syna Daniela buszowała po sklepach, w których za najtańsze produkty trzeba zapłacić co najmniej kilkaset złotych. Syn jest oczkiem w głowie Danusi, co udowodniła przy okazji jego sprawy rozwodowej z byłą już żoną – Eweliną. Niczym lwica broniła jedynego dziecka, gdy przed sądem oczekiwała na wyrok w sprawie alimentów. Emocje, jakie jej towarzyszyły były na tyle gorące, że nie szczędziła mocnych słów pod adresem eks-synowej.
Nie chciałam tego wesela, ale oni ze wsi „musi być wesele, bo co ludzie z wioski powiedzą”. Ona prowokowała Daniela, jak była w Białymstoku to ciągle z mamusią na telefonie. Mamusia nawet w dniu poprawin przyniosła Danielowi koszulę jej męża, żeby tą założył, a nie tą, co on chciał. Afery z byle czego – powiedziała Danuta przed kamerami „Faktu”.
Z czasem udało się im zakopać topór wojenny, a wszystko to w trosce o jak najlepszą relację z wnuczką.
Odchudzona Danuta Martyniuk w Pytaniu na śniadanie
Danusia po głośnej aferze związanej z rozwodem Daniela zdecydowała się usunąć w cień. W mediach zrobiło się o niej głośno, gdy jedna z koleżanek udostępniła ich wspólne zdjęcie. Fani od razu zwrócili uwagę na nową sylwetkę żony Zenka. Martyniuk mocno schudła, co udowodniła przy okazji kolejnych, epizodycznych wystąpień u boku męża. Za kulisami ubiegłorocznego Sylwestra Marzeń z Dwójką w Zakopanem zrobiła furorę wśród fotoreporterów.
Mimo upływu czasu Danuta wciąż może pochwalić się smukłą sylwetką. Nie dopadł jej efekt jojo, a sekret swojego nowego wyglądu niedawno ujawniła w rozmowie z Faktem:
Moją figurę i moją urodę zawdzięczam tylko sobie i swojemu stylowi życia.
Teraz zdecydowała się odsłonić jeszcze więcej szczegółów, a wszystko to w Pytaniu na śniadanie. Jak udało się dowiedzieć Jastrząb Post, już w najbliższą niedzielę 2 października Danuta odwiedzi studio, gdzie udzieli wywiadu na temat imponującej metamorfozy. To jeszcze nie wszystko. Kobieta będzie obecna przez cały odcinek – przejmie stery w kuchni, gdzie będzie przygotowywać zdrowe i niskokalorczyne potrawy, którym zawdzięcza swoją obecną sylwetkę.
Prowadzący raz na jakiś czas będą odwiedzać ją w kuchni. Można śmiało przypuszczać, że żona króla disco-polo podzieli się nie tylko sprawdzonymi recepturami, ale także historiami z kolorowego życia prywatnego.
Pojawienie się żony Zenka w śniadaniówce skomentowała nowa szefowa programu, czyli Joanna Kurska. W rozmowie z Faktem zdradziła, dlaczego właśnie ją zaprosiła do udziału w programie.
Danutę Martyniuk do kuchni "Pytania na śniadanie" zaprosiłam osobiście. Obserwuję jej media społecznościowe i zauważyłam, że ona jest inspiracją dla wielu kobiet. Wymarzona osoba do podzielenia się w naszym programie swoim kulinarnym talentem. W ostatnim czasie przeszła spektakularną metamorfozę, schudła i wygląda bardzo ładnie. Ludzi ciekawi jej dieta. Zauważyłam, że panie często pytają ją o to jak schudła. Wychodzimy więc na przeciw oczekiwaniom naszych widzów i chcemy pokazać to, co teraz lubi gotować i jeść. Wiem, że pani Danuta przygotuje m.in. ulubioną owsiankę, ale nie tylko. Zapraszam do oglądania "Pytania na śniadanie w niedzielę" - powiedziała Joanna Kurska dla Faktu.
Będziecie oglądać Pytanie na śniadanie zdominowane przez Danusię?
