Danuta Martyniuk o swojej kolekcji luksusowych torebek: "Nie powiem, że je jakoś pilnuję". Teraz poluje na model, który kosztuje fortunę

Danuta Martyniuk to żona Zenka. Ukochana króla disco-polo długo mało udzielała się publicznie. Dopiero od kilku lat odważnie kroczy na salonach. Media rozpisują się nie tylko na temat jej transformacji, ale również doceniają wyczucie stylu. W garderobie Danusi można znaleźć ubrania luksusowych marek, takich jak: Burberry, Fendi i Louis Vuitton. Ostatnio gwiazda pojawiła się w Pytaniu na śniadanie z torbą Louis Vuitton x Jeff Koons, która jest warta ok. 30 tysięcy złotych!

Danuta Martyniuk

Paulina Pucuła

11 października 2022, 07:00

Reporterka Jastrząb Post miała szansę porozmawiać z małżonką wokalisty Akcentu i zapytać ją o luksusowe i trendy i jej kolekcję drogich torebek.

Danuta Martyniuk o luksusie. Poluje na drogą torbę

Nasza rozmówczyni otwarcie przyznała, że lubi luksus:

Lubię. Tak jak każda kobieta.

Żona Zenka dostrzegła, że posiadanie drogich toreb to dobra inwestycja:

Wiadomo, są to drogie torebki, ale ja kupuję je pod takim kątem, że one nigdy nie stracą na wartości. To jest swego rodzaju lokata pieniędzy. Czy je oddam wnuczce, czy komuś innemu. Zobaczymy.

Danusia zachwala także jakość produktów z najwyższych półek:

To są naprawdę świetnej jakości torebki. Ja nie powiem, że ja je jakoś układam w domu i pilnuję. Często stawiam je na ziemi jak czegoś szukam. Jak każda kobieta. Naprawdę te torebki się nie niszczą. A te tańsze torebki, niestety po 1 czy 2 latach już się je wymienia, bo już nie są modne, a torebki od projektantów zawsze będą w modzie.

Jak się okazało, ma na oku kolejne cudo, które zasili jej kolekcję:

Ta torebka jest dostępna. Louboutin. Bardzo fajna. W środku będzie czerwona. Widziałam ją w internecie. Ale nie jest droga.

Chodzi oczywiście o jeden z produktów marki Christian Louboutin. Torebki tego producenta kosztują od ponad tysiąca do nawet 10 tysięcy złotych. Danusi zapewne chodzi o model za ponad 5 tys. zł, który zobaczycie w galerii pod tekstem.

Czy wy również – tak jak Danusia – kochacie luksus?

Danuta Martyniuk