Fani są zaniepokojeni stanem zdrowia Joanny Koroniewskiej. Gwiazda przerwała milczenie
Joanna Koroniewska zyskała popularność dzięki roli Małgorzaty Mostowiak w M jak miłość. Dzięki produkcji poznała swojego obecnego męża, Macieja Dowbora. Poznali się przy okazji wywiadu, który dziennikarz przeprowadzał na planie serialu. Od razu między nimi zaiskrzyło – po kilku tygodniach zaczęli się regularnie spotykać, a w 2014 roku wzięli ślub. Od tamtej pory są nierozłączni.
26.04.2021 | aktual.: 27.04.2021 16:01
Artystka przy okazji Strajku Kobiet zdradziła, że ma za sobą sześć nieudanych ciąż. To jednak nie odebrało jej wiary w to, że kiedyś będzie miała okazję sprawdzić się w roli matki. Zakochani mają dwie córki: 12-letnią Janinę oraz 3-letnią Helenę.
Fani zaniepokojeni stanem zdrowia Joanny Koroniewskiej. Co jej dolega?
Joanna Koroniewska skończy w tym roku 43 lata. Mimo dwóch porodów nadal może pochwalić się sylwetką, której mogą pozazdrościć jej modelki chodzące po największych wybiegach. Idealnie płaski brzuch z zarysowanymi mięśniami, szczupłe uda i ramiona sprawiają, że z daleka wyróżnia się w tłumie, a na plaży przyciąga wzrok niemal wszystkich.
Małżonkowie od roku planowali wspólny wypad na wakacje, jednak pandemia koronawirusa regularnie niweczyła ich plany. Maciej Dowbor w rozmowie z reporterką Jastrząb Post zdradził, że aż cztery razy ich lot był odwoływany:
Już 4 podejścia mieliśmy od lutego 2020 i wciąż nie możemy wydostać się z kraju. Zawsze jak już się prawie witamy z gąską to okazuje się, że trzeba kasować bilety. Dla nas ta pandemia, chociaż jest trudnym czasem, to też jest bardzo pracowitym.
Mimo tak wielu przeciwności ich marzenie o zagranicznych wakacjach w końcu się ziściło i udali się na położoną blisko Maroka hiszpańską wyspę Fuerteventurę. Przez cały pobyt chętnie dzielili się z fanami kadrami, które powstawały najczęściej na plaży. Joanna chętnie prezentowała swoje wysportowane ciało w bikini, co nie do końca spodobało się fanom.
Nie sposób nie zauważyć, że gwiazda w ostatnim czasie mocno schudła, a od braku słońca stała się bardzo blada. To dało internautom do myślenia, którzy pod niemal każdym postem dopytywali ją o to, czy nic jej nie dolega. Ci odważniejsi zarzucali jej nawet, że może cierpieć na anemię lub anoreksję.
Koroniewska długo milczała, jednak w końcu czara goryczy się przelała i postanowiła odpowiedzieć na spekulacje nadopiekuńczych fanów. W kilku mocnych słowach odpowiedziała na pytania o problemy ze zdrowiem:
Zauważyłam też pewną zbieżność. Im częściej pokazuję tutaj swoją sylwetkę, tym więcej osób zaczyna podważać to, czy jestem zdrowa?! Szczupłość, a czasem chudość, niektórym kojarzy się z chorobami. Oskarżanie mnie o anoreksję, jest już na porządku dziennym. Szczupły czy wręcz chudy wcale nie musi oznaczać niezdrowy. Każdy ma swoją definicję dbania o siebie i każdy ma prawo wyglądać tak, jak chce. O ile to prowadzi do zdrowia. Rzecz jasna. Najważniejsze moim zdaniem, to żyć w zgodzie ze sobą, a moja sylwetka jest jedynie wypadkową dbania o siebie, a nie celem samym w sobie.
Tym sposobem aktorka raz na zawsze ucięła spekulacje dotyczące rzekomej choroby.
